– Pałace we Florencji ułatwiały identyfikację miasta. Dziś taką funkcję pełnią biurowce – twierdzi prof. Stefan Kuryłowicz, projektant Quattro Business Park. Ten pałac biznesu będzie się składał z czterech połączonych ze sobą 14-kondygnacyjnych budynków (każdy po 14 tys. mkw.) zamykających wewnętrzne atrium, na którym znajdą się fontanna, ławeczki i kawiarenka w wolno stojącym pawilonie. Użytkownicy biurowców będą mieli do dyspozycji także restauracje i kliniki medyczne. Będzie też centrum konferencyjne. Co roku ma być oddawane do użytku jedno skrzydło, począwszy od grudnia 2009 r.
– Etapowanie inwestycji pozwoli nam elastycznie reagować na sytuację na rynku. Będziemy mogli albo zwolnić, albo przyspieszyć – wyjaśnia prezes Bumy Jacek Michalski.
– Kraków to drugi po Warszawie plac budowy w Polsce – mówi Kazimierz Bujakowski, zastępca prezydenta miasta ds. rozwoju przestrzennego.
Budowa Quattro Business Park właśnie na Olszy to rezultat polityki przestrzennej zainicjowanej na początku lat 90. XX w. Wówczas władze Krakowa uznały te położone na północnych peryferiach tereny – na poły rolnicze, na poły poprzemysłowe – za obszar strategiczny. Za pomocą zachęt dla inwestorów doprowadzono do powstania tu centrum handlowego, aquaparku i biurowców.
– Chodziło o deglomerację miejsc pracy – wyjaśnia prof. Andrzej Wyżykowski, główny architekt Krakowa. Za tym uczonym terminem kryła się potrzeba wyprowadzenia z centrum miasta tych funkcji i instytucji, które nie muszą się w nim znajdować. Quattro Business Park będzie dopełnieniem obszaru strategicznego Olsza. Przewidywany koszt jego budowy to 150 mln euro. Inwestycję sfinansuje grupa Buma częściowo ze środków własnych, a częściowo z kredytu udzielonego przez BRE Bank Hipoteczny SA.
