Firmy budowlane czekają na przetargi

W tym roku rząd wydał na drogi tylko 15 mld zł, chociaż do wydania było 21 mld. W 2009 r. do dyspozycji będzie miał 30 mld zł. Drogowcy obiecują, że nie stracą ani złotówki. Branża jest sceptyczna

Publikacja: 19.12.2008 01:52

Firmy budowlane czekają na przetargi

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

– Robimy wszystko, by do końca tego roku wydać około 16 mld zł na budowę dróg – zapewnia Lech Witecki, p.o. generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad.

Jak wyjaśnia, problemy drogowców związane są z prawem ochrony środowiska. – W wielu przypadkach musieliśmy uzupełniać dokumentacje, co odsuwało rozpoczęcie prac nawet o rok – mówi. To też jedna z przyczyn zaktualizowania rządowego planu budowy dróg krajowych i autostrad na Euro 2012. Do czasu mistrzostw powstanie 2,1 tys. autostrad i tras ekspresowych, a nie jak zakładano wcześniej – 3 tys. km. Ok. 900 km ma być w trakcie budowy.

W przyszłym roku GDDKiA ma mieć do swojej dyspozycji około 30 mld zł. – W tym roku według moich danych wykorzystali na budowę dróg zaledwie 14 mld zł – mówi Wojciech Malusi, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa. – W przyszłym roku nie wydadzą kwoty dwukrotnie wyższej, jeżeli nie zostaną wprowadzone pewne zmiany, m.in. wzmocnienie pozycji generalnego dyrektora. Powinien być pełnomocnikiem premiera w randze podsekretarza stanu, a nie chłopcem na posyłki, który musi się prosić o pieniądze – podsumowuje Malusi.

Jak wyjaśnia, w tym roku urząd nie ogłosił kilku dużych przetargów na budowę dróg tylko dlatego, że nie były wcześniej zapisane w planie inwestycyjnym. Bez zmian prawnych i organizacyjnych zdaniem Malusiego plan wydania w ciągu najbliższych siedmiu lat 121 mld zł na nowe drogi jest nierealny.

Generalna Dyrekcja zapowiada jednak nie tylko realizację planu, ale również sięgnięcie po dodatkowe dofinansowanie przyznawane w konkursach w programie „Infrastruktura i środowisko”. – Ubiegamy się o dofinansowanie w konkursie na budowę dróg i obwodnic spoza sieci TEN-T (Transeuropejskiej Sieci Transportowej - red.), w lutym planujemy składać kolejne wnioski o dotacje tras znajdujących się w sieci TEN-T – mówi Magdalena Jaworska, zastępca dyrektora GDDKiA. W ciągu ostatnich 12 miesięcy rząd nie zakończył jednak budowy ani jednego kilometra autostrady. 65 km trasy A1 z Grudziądza do Nowych Marz oddała firma Gdańsk Transport Company.

Generalna Dyrekcja zapowiada, że w pierwszej połowie przyszłego roku ogłosi 31 przetargów na budowę nowych dróg. W sumie do grudnia 2009 r. ma się rozpocząć ponad 180 postępowań na wybór wykonawców nowych inwestycji i odnowę już istniejących. Remont ponad 450 km dróg ma kosztować 1,5 mld zł.

Budowa 1 km drogi przekłada się na powstanie 100 nowych miejsc pracy. Firmy budowlane zapowiadają, że wraz z otrzymywaniem nowych przetargów będą zatrudniać kolejnych fachowców. Skanska w związku z rozpoczęciem budowy około 60-kilometrowego odcinka trasy A1 ma zwiększyć zatrudnienie o około 100 osób.

Jeszcze do końca tego roku GDDKiA ma ogłosić dziesięć przetargów na budowę i ok. 80 na wzmocnienia i przebudowę tras, wartość wzmocnień szacowana jest na ok. 1 mld zł. Na ich rozstrzygnięcie czekają zwłaszcza małe firmy, które mimo obniżenia wymagań stawianych uczestnikom przetargu nie mogą się ubiegać o większe kontrakty. Jak zapewnia GDDKiA, czas wyłonienia wykonawców skróci się do trzech, pięciu miesięcy.

– Z moich doświadczeń wynika, że poprawę związaną z ogłaszanymi przetargami branża odczuje dopiero w 2010 roku, kiedy będzie można przystąpić do ich realizacji – – mówi Marek Gutkowski, prezes Mostostalu Kielce.

Mieczysław Skołożyński, wiceprezes Stalexportu, uważa, że duże pieniądze dostępne na budowę dróg i wola ich wydania dobrze rokują dla firm budowlanych. – Jest szansa, że nadchodzący rok będzie dla nas lepszy niż ten, który się kończy – mówi.

– Wszystko rozstrzygnie się na początku roku. Zobaczymy, jak szybko ruszą zapowiedziane przetargi – podsumowuje Wojciech Malusi.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=a.stefanska@rp.pl]a.stefanska@rp.pl[/mail][/i]

– Robimy wszystko, by do końca tego roku wydać około 16 mld zł na budowę dróg – zapewnia Lech Witecki, p.o. generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad.

Jak wyjaśnia, problemy drogowców związane są z prawem ochrony środowiska. – W wielu przypadkach musieliśmy uzupełniać dokumentacje, co odsuwało rozpoczęcie prac nawet o rok – mówi. To też jedna z przyczyn zaktualizowania rządowego planu budowy dróg krajowych i autostrad na Euro 2012. Do czasu mistrzostw powstanie 2,1 tys. autostrad i tras ekspresowych, a nie jak zakładano wcześniej – 3 tys. km. Ok. 900 km ma być w trakcie budowy.

Pozostało 84% artykułu
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield