Widać stabilizację, na rynku kredytów hipotecznych. W przypadku złotego, franka i euro – nieznacznie spadło przeciętne oprocentowanie kredytów. Nadal jednak uzyskanie kredytu bez wkładu własnego jest trudne i wymaga spełnienia dodatkowych warunków lub poniesienia dodatkowych kosztów.
Kredyt w złotych w wysokości 300 tys. zł (30 lat, 25 proc. wkładu własnego) jest dziś oprocentowany przeciętnie na poziomie 7,28 proc. – wyliczył Expander. To nieznacznie mniej niż na początku czerwca (7,43 proc.) i jednocześnie o 0,8 pkt proc. mniej niż pod koniec ubiegłego roku. Przeciętna marża kredytowa wynosi 2,80 proc.
Kredyt we frankach jest dziś oprocentowany na średnim poziomie 4 proc. wobec 4,2 proc. w czerwcu br. i 4,85 proc. w grudniu ub.r. Stopa LIBOR dla franka wyniosła na początku lipca 0,4 proc. i była taka sama, jak na początku czerwca. Ofertę kredytu we franka ma obecnie siedem banków, a przeciętna marża wynosi 3,6 proc. i jest minimalnie mniejsza niż miesiąc temu.
W przypadku kredytów w euro, przeciętne oprocentowanie wynosi obecnie 4,71 proc., nieco mniej niż w czerwcu (4,96 proc.) i sporo mniej niż pod koniec ub.r. (6,35 proc.). To efekt spadku stopy rynkowej LIBOR do 1,074 proc. na początku lipca (z 1,26 proc. na początku czerwca). Przeciętna marża nie uległa zmianie i wynosi 3,6 proc. dla kredytów w euro.
Kupno mieszkania w całości za kredyt w PLN w lipcu gotowe są sfinansować: Bank Pocztowy, Dominet Bank, Euro Bank, BOŚ, Deutsche Bank, Kredyt Bank, Lukas Bank, mBank, MultiBank, PKO BP i Pekao SA.