Kiedy przyjdzie zawiadomienie z banku

Gdy rata kredytowa nie spłynie na czas, już dzień po terminie możemy się spodziewać telefonu lub SMS z banku

Aktualizacja: 13.12.2011 09:44 Publikacja: 13.12.2011 09:37

Kiedy przyjdzie zawiadomienie z banku

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Z wysłaniem listownego monitu banki poczekają od siedmiu do 14 dni, ale pobiorą za to opłatę w wysokości 20 – 50 zł.

W MultiBanku

monitowanie klienta rozpoczyna się od pierwszego dnia zaległości. Przychodzi SMS, e-mail, jest telefon z banku. Pierwszy monit listowny wychodzi ok. 14. dnia zaległości.

Po 15 dniach zalegania z ratą kredytu wyśle monit DnB Nord (ponowienie nastąpi po kolejnych dziesięciu dniach). W BNP Paribas Banku pierwszy monit wysłany jest w ósmym dniu zaległości i kosztuje 25 zł. Każdy kolejny – 35 zł.

W ING Banku

pierwszy monit zostanie wysłany po 14 dniach zaległości, a następny po 26 dniach. Opłata za monit wynosi 20 zł. Po siedmiu dniach dostaniemy monit z Kredyt Banku. Potem bank wysyła upomnienie (po 21 dniach), a po 31 dniach już wezwanie do zapłaty. Opłaty wynoszą kolejno: 0, 50 i 50 zł za list.

W Nordea Banku

wezwania są przygotowywane po siedmiu i 14 dniach od zwłoki w racie i kosztują 30 zł. Bank BGŻ wzywa do zapłaty po 17 – 23 dniach od powstania zaległości, a koszt monitu to 20 zł. Także 20 zł kosztuje wezwanie do zapłaty w Banku Polskiej Spółdzielczości, które zostanie wysłane po sześciu dniach.

W Polbanku

pierwsze upomnienie następuje w ciągu pięciu dni po upływie terminu płatności raty. Klient dostaje SMS lub telefon. Deutsche Bank PBC może wysłać monit pierwszego dnia powstania zaległości na rachunku kredytowym, a klient zapłaci za to 20 zł.

W Pekao SA i Banku Millennium

koszt pisemnej windykacji wynosi 20 zł za pismo.

Co robić, gdy bank pisze, że zalegamy z ratą kredytową? Najlepiej bezzwłocznie udać się do banku i wyjaśnić sprawę, nawet jeśli nie mamy na spłatę kredytu. Najgorszym rozwiązaniem jest brak kontaktu, gdyż bank może skierować sprawę do sądu, a my zostaniemy obarczeni dodatkowymi kosztami.

Większość banków przez okres zaległości w spłacie raty rozumie okres utrzymującego się bez przerwy zadłużenia w spłacie (niezależnie od kwoty). Nawet jeśli spłacimy część zaległego kredytu, to czas zadłużenia biegnie od najstarszej niespłaconej raty. Natomiast każda spłata całości zadłużenia przeterminowanego powoduje przerwanie biegu tego okresu.

Na przykład w MultiBanku w przypadku spłaty części zadłużenia data, od której liczona jest zaległość, jest aktualizowana. Podobnie jest w PKO BP, gdzie niespłacona kwota wyznacza aktualny okres zaległości.

Z wysłaniem listownego monitu banki poczekają od siedmiu do 14 dni, ale pobiorą za to opłatę w wysokości 20 – 50 zł.

W MultiBanku

Pozostało 95% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej