Agnieszka Tułodziecka, prezes Fundacji Na Rzecz Kredytu Hipotecznego:
- Ustawa chroniąca nabywców nowych mieszkań i domów wejdzie w życie już 29 kwietnia br. Po tym terminie deweloper nie będzie mógł odmówić nabywcy mieszkania ochrony poprzez wpłaty zaliczek na rachunek powierniczy, jeżeli tylko zaplanował przedsięwzięcie, ale nie uruchomił procesu inwestycyjnego, nie zaciągnął zobowiązań finansowych (na przykład kredytu), nie ma prawa do gruntu i innych zezwoleń.
Jeśli jednak przedsięwzięcie jest na tyle zaawansowane, że wdrożenie nowych zasad naraziłoby na ryzyko finansowo-rzeczowe samo przedsięwzięcie, dewelopera lub jego kontrahentów w związku z zawartymi czy prowadzonymi już usługami budowlanymi, tym bardziej, jeśli wydano pozwolenie na budowę – nie będzie wątpliwości, że przestawienie procesu deweloperskiego na nowe tory (z rachunkiem powierniczym) nie jest obligatoryjne.
Trzeba pamiętać, że ustawodawca dość miękko określił pojęcie przedsięwzięcia deweloperskiego. Np. sam zakup, czy inne nabycie prawa do gruntu pod budowę, jest potrzebne, ale niezbędne do rozpoczęcia budowy będzie jeszcze szereg innych czynności, jak zaawansowanie dokumentacji związanej z pozwoleniem na budowę, przygotowanie planów budowlano-architektonicznych, plan finansowy.
