Czy na rynku zostaną sami najlepsi agenci

Pośrednik w obrocie nieruchomościami nie musi mieć licencji – chce rząd. Czy to zniszczy czy zweryfikuje rynek?

Aktualizacja: 05.03.2012 14:21 Publikacja: 05.03.2012 14:00

Czy na rynku zostaną sami najlepsi agenci

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Jak pi­sa­li­śmy we wtor­ko­wej „Rz", rząd roz­po­czy­na re­for­mę de­re­gu­la­cyj­ną. Pro­po­nu­je, by m.in. po­śred­ni­cy w ob­ro­cie nie­ru­cho­mo­ścia­mi nie mu­sie­li mieć li­cen­cji. Że­by pra­co­wać w tym za­wo­dzie, wy­star­czy­ło­by na­wet pod­sta­wo­we wy­kształ­ce­nie.

Dziś trze­ba ukoń­czyć stu­dia i od­być prak­ty­ki. W śro­do­wi­sku wrze. Po­ja­wia­ją się opi­nie, że no­we za­sa­dy znisz­czą ry­nek, a oso­by bez li­cen­cji, aby przy­cią­gnąć klien­tów, bę­dą sto­so­wać dum­ping ce­no­wy.

Po­róż­nio­ne śro­do­wi­sko

Są jed­nak po­śred­ni­cy, któ­rzy po­mysł rzą­du chwa­lą. – Ob­ro­tem nie­ru­cho­mo­ścia­mi zaj­mu­ję się od 1998 r. Znie­sie­nie li­cen­cji to do­bre roz­wią­za­nie – mó­wi po­śred­nik z War­sza­wy. Pro­si o ano­ni­mo­wość, bo boi się re­ak­cji śro­do­wi­ska.

– Oso­by bez li­cen­cji czę­sto są lep­sze niż te, któ­re ten do­ku­ment ma­ją. Za­sad na ryn­ku już daw­no nie ma – pod­kre­śla. – Ktoś mó­wi o dum­pin­gu ce­no­wym. A z tym ma­my do czy­nie­nia od daw­na, i to wśród li­cen­cjo­no­wa­nych po­śred­ni­ków. Są prze­cież pro­wi­zje 0 proc. czy po­ni­żej 1 proc. – tłu­ma­czy.

We­dług nie­go na ryn­ku jest wie­lu po­śred­ni­ków, któ­rzy do­sta­li li­cen­cję z przy­dzia­łu na po­cząt­ku 1999 i 2000 r. – Te­raz ci po­śred­ni­cy zaj­mu­ją się np. po­bie­ra­niem skła­dek w róż­nych or­ga­ni­za­cjach, za­ra­bia­ją na  szko­le­niach, a nie­wie­le ro­bią dla śro­do­wi­ska, któ­re sta­je się so­bie wro­gie – oce­nia po­śred­nik. – Sa­ma li­cen­cja od daw­na już nie wy­star­czy. Otwar­cie ryn­ku zwe­ry­fi­ku­je po­śred­ni­ków i zo­sta­ną naj­lep­si – do­da­je.

Tak­że Ma­riusz Ka­nia, pre­zes agen­cji Me­tro­ho­use & Part­ne­rzy, oce­nia, że po znie­sie­niu eg­za­mi­nów dla po­śred­ni­ków po­sia­da­nie li­cen­cji prze­sta­ło być wy­znacz­ni­kiem przy­go­to­wa­nia me­ry­to­rycz­ne­go.

– Oso­by z du­żym do­świad­cze­niem, choć bez pań­stwo­wych upraw­nień, mo­gą być rów­nie do­bry­mi agen­ta­mi jak ich li­cen­cjo­no­wa­ni ko­le­dzy. Już te­raz po­śred­nic­twem zaj­mu­ją się nie­for­mal­nie np. kan­ce­la­rie praw­ne – pod­kre­śla Ma­riusz Ka­nia. – De­re­gla­men­ta­cja za­wo­dów to ko­lej­ny krok do znie­sie­nia ba­rier ad­mi­ni­stra­cyj­nych – do­da­je.

17,5  tys. osób w Polsce zdobyło licencję zawodową pośrednika w obrocie nieruchomościami – podaje resort budownictwa

We­dług Ka­ni po znie­sie­niu li­cen­cji wy­gra­ją te agen­cje nie­ru­cho­mo­ści, któ­re po­mi­mo bra­ku li­cen­cjo­no­wa­nia za­wo­du usta­wią so­bie wy­so­ko po­przecz­kę i stwo­rzą adep­tom za­wo­du  wa­run­ki do pod­no­sze­nia kwa­li­fi­ka­cji.

– Klien­ci, szu­ka­jąc fir­my po­śred­ni­czą­cej w trans­ak­cji, za­czną przy­wią­zy­wać co­raz więk­szą wa­gę do mar­ki: bę­dą wy­bie­rać te naj­bar­dziej zna­ne i do­świad­czo­ne fir­my – mówi Mariusz Kania. – Sko­ro po­śred­nic­twem bę­dzie się mógł zaj­mo­wać ab­sol­went pod­sta­wów­ki, to tym bar­dziej klien­ci bę­dą chcie­li współ­pra­co­wać z fir­ma­mi, któ­rych stan­dar­dy bę­dą wyż­sze niż ad­mi­ni­stra­cyj­na po­przecz­ka – uwa­ża Ka­nia.

Bez pra­wa jaz­dy

Pa­weł Ze­liaś, po­śred­nik z fir­my Sa­lon­Do­mow.pl, przy­zna­je, że ry­nek na pew­no sam się zwe­ry­fi­ku­je. – Py­ta­nie: czy­im kosz­tem? Błę­dy przy trans­ak­cjach są bar­dzo kosz­tow­ne. Ar­gu­ment, że wszyst­ko za­ła­twi no­ta­riusz, się nie obro­ni – tłu­ma­czy Ze­liaś. – Za­wód po­śred­ni­ka ist­nie­je w tak li­be­ral­nych kra­jach jak USA czy Wiel­ka Bry­ta­nia.

We­dług nie­go li­cen­cje za­wo­do­we wca­le nie za­my­ka­ją do­stę­pu do za­wo­du. – Po­twier­dza­ją je­dy­nie po­zy­ska­nie wie­dzy nie­zbęd­nej do wy­ko­ny­wa­nia czyn­no­ści po­śred­nic­twa – pod­kre­śla. Do­da­je, że ob­ro­tem nie­ru­cho­mo­ścia­mi już dziś mo­że się zaj­mo­wać każ­dy – po ukoń­cze­niu 18 lat wy­star­czy za­ło­żyć fir­mę, ale nad trans­ak­cja­mi mu­si mieć nad­zór do­świad­czo­ny po­śred­nik.

– Po­śred­ni­kiem moż­na zo­stać w dwa la­ta. Trze­ba ukoń­czyć stu­dia po­dy­plo­mo­we z za­kre­su po­śred­nic­twa w ob­ro­cie nie­ru­cho­mo­ścia­mi i od­być sze­ścio­mie­sięcz­ne prak­ty­ki  – na­wet we wła­snej fir­mie, ale pod okiem po­śred­ni­ka. Po­tem trze­ba na­pi­sać pra­cę, np.  o da­nej trans­ak­cji, zło­żyć do­ku­men­ty w mi­ni­ster­stwie i cze­kać na wpis do re­je­stru – wyjaśnia Paweł Zeliaś. I pod­kre­śla, że ani li­mi­tów li­cen­cji, ani li­mi­tów przy­jęć na stu­dia nie ma.

Tak­że Jo­an­na Le­biedź, po­śred­nicz­ka z agen­cji Le­biedź Nie­ru­cho­mo­ści, twier­dzi, że jej za­wód nie był i nie jest za­mknię­ty. – Dziś każ­dy mo­że otwo­rzyć ta­ką dzia­łal­ność, każ­dy mo­że w tym za­wo­dzie pra­co­wać. Jest je­den wy­móg: aby pra­wi­dło­wość i bez­pie­czeń­stwo trans­ak­cji nad­zo­ro­wa­ła ubez­pie­czo­na oso­ba z upraw­nie­nia­mi – mó­wi Jo­an­na Le­biedź. – Moż­na to po­rów­nać do sy­tu­acji, kie­dy przed­się­bior­ca otwie­ra przy­chod­nię zdro­wia, nie bę­dąc le­ka­rzem, ale do le­cze­nia pa­cjen­tów za­trud­nia le­ka­rzy – do­da­je.

I pod­kre­śla, że sa­ma nie chcia­ła­by np. jeź­dzić au­to­bu­sem, któ­ry pro­wa­dzi oso­ba nie­ma­ją­ca pra­wa jaz­dy.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.gawronska@rp.pl

Jak pi­sa­li­śmy we wtor­ko­wej „Rz", rząd roz­po­czy­na re­for­mę de­re­gu­la­cyj­ną. Pro­po­nu­je, by m.in. po­śred­ni­cy w ob­ro­cie nie­ru­cho­mo­ścia­mi nie mu­sie­li mieć li­cen­cji. Że­by pra­co­wać w tym za­wo­dzie, wy­star­czy­ło­by na­wet pod­sta­wo­we wy­kształ­ce­nie.

Pozostało 94% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej