Spośród mieszkań wybudowanych po 2000 roku najbardziej tanieją oferty w dużych skupiskach bloków na Białołęce, Targówku, Pradze-Północ, w Ursusie czy Wilanowie. – Ceny trzymają natomiast lokale na Starym Mokotowie i Śródmieściu. Niewielkie spadki odnotowujemy na Ochocie czy Ursynowie, Woli, Żoliborzu – wyjaśnia Małgorzata Czerwińska, właścicielka agencji Trend & Home Nieruchomości.
Jak dodaje Grzegorz Całkiewicz, przedstawiciel firmy Eurolocus, osoby szukające nowszych, ale zarazem tańszych ofert powinny zainteresować się osiedlami z lat 2000 – 2003.
– Mieszkania późniejsze, zwłaszcza z lat 2008 – 2009 raczej nie tanieją – twierdzi Całkiewicz
W Warszawie, według szacunków pośredników z firmy Metrohouse &?Partnerzy, ok. 40 proc. ofert z drugiej ręki stanowią właśnie lokale oddawane do użytku w ciągu ostatnich 12 lat. Kosztują one, według Małgorzaty Czerwińskiej, średnio ok. 9,5 tys. zł za mkw., przy czym na klientów czekają tu zarówno mieszkania poniżej 5 tys. zł za mkw., jak i oferty za ponad 20 tys. zł za mkw.
– Na cenę mieszkań z ostatniej dekady duży wpływ ma podaż na rynku pierwotnym. Jeżeli w danej lokalizacji brakuje inwestycji deweloperskich lub jest ich mało, mieszkania na rynku wtórnym trzymają cenę lub spadek jest niewielki, gdyż klient nie ma wyboru. Jeśli w danej lokalizacji deweloperzy budują nowe osiedla i obniżają ceny, wówczas również właściciele mieszkań używanych muszą dokonać korekty – opowiada Robert Barszcz, dyrektor Działu Nieruchomości Mieszkaniowych z Ober-Haus.