Serwis rp.pl/nieruchomosci wraz ze Stowarzyszeniem na rzecz Systemów Ociepleń (SSO) prowadzą akcję poradniczą dotyczącą ociepleń budynków. Czekamy na listy od czytelników (nieruchomosci@rp.pl), którzy szukają najlepszej metody ocieplenia domu.
Eksperci doradzają, czy warto zainwestować w termomodernizację. Spośród autorów nadesłanych listów eksperci z SSO raz w miesiącu wybiorą osobę, do której pojadą i obejrzą jej dom. Sprawdzą, którędy ucieka ciepło i udzielą fachowej porady, co zrobić, by budynek nie tracił energii.
Tym razem wizytę eksperta z SSO wygrał pan Bartłomiej z Łodzi, który napisał do nas: „Stoję przed decyzją o remoncie domu z lat 90., który darowali mi rodzice. Budynek wymaga znacznych nakładów po 20-letnim okresie użytkowania. Technologia budowy pozostawia wiele do życzenia. Wówczas budowało się szybko i tanio. Ściany domu są grube: cegła suporex, pustak max, bez styropianu. Dach jest ocieplony wełną mineralną, ale nie ma ocieplenia stropu.
W narożnikach domu i wokół okien widać zimą przemarzanie ścian (okna wydają się źle zamontowane po wymianie stolarki okiennej). Chciałbym ocieplić dom styropianem, ale obawiam się, czy to się sprawdzi".
Do czytelnika „Rz" pojechał Tomasz Wojtynek, ekspert Stowarzyszenia na rzecz Systemów Ociepleń.