Reklama

Kto przyjdzie do galerii handlowych

Centra handlowe rozbudowują się i modernizują, aby przyciągnąć międzynarodowe sieci najemców. Pojawią się w nich firmy m.in. z USA i ze Szwecji

Publikacja: 08.10.2012 01:09

Pomimo najwyższych wskaźników siły nabywczej aglomeracja warszawska to jeden z najmniej nasyconych p

Pomimo najwyższych wskaźników siły nabywczej aglomeracja warszawska to jeden z najmniej nasyconych powierzchnią handlową rynków w Polsce.

Foto: Bloomberg

W kraju jest dziś w budowie 690 tys. mkw. centrów handlowych, które mają być gotowe do końca 2014 r. W całym 2012 r. przybędzie 415 tys. mkw. powierzchni najmu. To poziom porównywalny do lat 2011 i 2010, co zdaniem ekspertów jest oznaką stabilnego rozwoju rynku centrów.

Choć deweloperzy i najemcy są dziś zainteresowani mniejszymi miastami, nawet poniżej 50 tys. mieszkańców, to duże miasta z już szeroką ofertą handlową będą dla nich wyzwaniem. To tam bowiem będą chciały debiutować znane międzynarodowe sieci.

Zalew projektów

– W ciągu kilku lat spodziewamy się w największych miastach w kraju kilku nowoczesnych obiektów. Znaczące projekty handlowe są dziś zarówno w budowie, jak i w planach. Przykładowo w trakcie realizacji jest plac Unii w Warszawie i Auchan w Łomiankach, Poznań City Centre w Poznaniu, Auchan Bronowice w Krakowie, Europa Centralna w Gliwicach, Galeria Katowicka w Katowicach oraz Wzgórze w Gdyni – wymienia Anna Bartoszewicz-Wnuk, dyrektor w firmie Jones Lang LaSalle.

Natomiast w fazie planowania są w stolicy dwa projekty firmy GTC, która przygotowuje się do budowy galerii handlowo-rozrywkowych na Białołęce i w Wilanowie. Z kolei centra Łacina w Poznaniu (Apsys) i Serenada w Krakowie (Mayland) dostały niedawno pozwolenia na budowę. Rynek aglomeracji katowickiej wzbogaci się o kolejne obiekty: Supersam w Katowicach, Gemini Park w Tychach i Galerię Galena w Jaworznie. Poza tym kilka wrocławskich centrów będzie rozbudowanych: Bielany Park Handlowy, Magnolia Park i Pasaż Grunwaldzki). Po otwarciu projektu Forum Radunia (Multi Development) zmieni się rynek handlowy w centrum Gdańska. Z kolei centrum Galaxy w Szczecinie ma zostać powiększone, a w Łodzi szykowane są dwa projekty: Łódź Plaza oraz Sukcesja.

Eksperci Jones Lang LaSalle podkreślają, że wielu właścicieli starszych centrów, w obawie przed utratą klientów, decyduje się odświeżyć wizerunek galerii. – Tak dzieje się już w 74 obiektach o łącznej powierzchni ok. 2,5 mln mkw. Szacujemy, że do końca 2014 r. w kolejnych co najmniej 20 obiektach dojdzie do modernizacji, przebudowy lub rozbudowy, co dotyczy m.in. CH Klif, Blue City, Promenady czy Galerii Mokotów w Warszawie – mówi Anna Bartoszewicz-Wnuk.

Reklama
Reklama

Agnieszka Tarajko-Bąk, analityk rynku w firmie Jones Lang LaSalle, podkreśla, że pomimo najwyższych wskaźników siły nabywczej aglomeracja warszawska to jeden z najmniej nasyconych rynków. – Nie zmieni się to nawet po zakończeniu planowanych w stolicy inwestycji. Najwyższe statystyki nasycenia powierzchnią handlową w swoich kategoriach wielkości osiągają Wrocław, Toruń, Legnica i Zamość. Ale są też takie, jak np. Lublin, Olsztyn, Elbląg, Siedlce czy Ostrołęka, gdzie widzimy ogromne możliwości rozwoju rynku obiektów handlowych – mówi Agnieszka Tarajko-Bąk.

Znani patrzą na Polskę

Eksperci z firmy doradczej CBRE przyznają, że polskim rynkiem handlowym interesuje się dużo nowych marek znanych na całym świecie. Beata Kokeli, dyrektor działu zarządzania nieruchomościami w CBRE, zwraca uwagę, że  w Polsce szczególnie chcą się rozwijać marki amerykańskie: Gap, American Eagle, Victoria's Secret, Toys'R'Us, Abercrombie & Fitch/Hollister.

Analitycy Jones Lang LaSalle potwierdzają, że Polska jest atrakcyjnym rynkiem dla międzynarodowych sieci handlowych. – Warto wymienić zapowiadany debiut pierwszego w kraju sklepu Hollister z sieci Abercrombie & Fitch w Galerii Mokotów w Warszawie. W stolicy pojawi się także znana niemiecka marka zoologiczna Fressnapp/Maxi Zoo – mówi Anna Bartoszewicz-Wnuk. – Natomiast brytyjskie sieci Debenhams, All Saints, French Connection, Superdry oraz amerykańskie Disney Store czy Banana Republic ciągle poszukują możliwości zaistnienia na polskim rynku – wymienia.

Agnieszka Tarajko-Bąk zwraca uwagę, że wejście na rynek sieci Bath & Body Works to dobry przykład tego, że coraz śmielej rozwijają się w Polsce sklepy z sektora zdrowie i uroda, który odnotował silny wzrost obrotów. – Powiększa się również liczba sklepów z segmentu dom i ogród. Przybywa znanych marek z branży obuwniczej – ostatnio Centro i Kari. Warto też wspomnieć, że Grupa LPP (ma Reserved, Cropp, Mohito, House) zapowiedziała rozszerzenie swojego portfolio przez wprowadzenie nowej marki Sinsay na początku 2013 r. – wylicza Agnieszka Tarajko-Bąk. Natomiast znana sieć odzieżowa H&M, która niedawno zadebiutowała nową marką (COS), poinformowała o planach utworzenia kolejnego konceptu handlowego – & Other Stories.

Jak podaje JLL, czynsze za najlepsze lokale w wiodących centrach handlowych w III kwartale br. wynosiły w Warszawie 80–95 euro za mkw. miesięcznie, a w pozostałych głównych miastach w kraju – 40–55 euro za mkw. W miastach od 100 do 300 tys. mieszkańców stawki najmu w galeriach handlowych są znacznie niższe i wynoszą 21–40 euro za mkw. miesięcznie.

Podyskutuj z nami na Facebooku

www.facebook.com/ekonomia

Reklama
Reklama

Czy sieci debiutujące w Polsce znajdą klientów na swoje produkty?

Nieruchomości
Mieszkanie dla singla, dla pary, dla rodziny. To dobry czas na szukanie lokalu?
Nieruchomości
Popyt na biura nakręcają renegocjacje umów
Nieruchomości
Trójmiasto zdominowało rynek mieszkań premium. Ta część rynku też nie ma lekko
Nieruchomości
Deweloperzy lubią „obwarzanki” i kurorty. A co lubią klienci?
Nieruchomości
„Pomysły” deweloperów, czyli jak z domu może powstać blok
Reklama
Reklama