Wyburzanie - branża z przyszłością? Panuje dość powszechne przekonanie, że największym wrogiem istniejących budynków jest śmierć techniczna.
Potwierdza to praktyka. Decyzje o wyburzaniu i ostateczna zgoda na nie, dotyczą głównie zdewastowanych ruder, remontowanych przez dziesięciolecia kosztownie, bezskutecznie i nieudolnie.
Czasem, by uzyskać zgodę na rozbiórkę niechcianego budynku, właściciel z rozmysłem doprowadzał do jego dewastacji. I oto pojawiło się nowe zagrożenie dla istniejącej, często całkiem młodej zabudowy.
To śmierć ekonomiczna. Mamy z nią do czynienia, kiedy wartość gruntu przewyższa wartość stojącego na nim budynku. Kiedy obiekt nie jest w stanie zarobić na siebie.
Co do przyszłości demolition branch warto też wspomnieć o blokowiskach. Najstarsze z nich mają już prawie 50 lat, co jak na wielką płytę, jest wiekiem sędziwym.