Czy warto zainwestować w lokal użytkowy

Warto się zastanowić nad kupnem mieszkania na parterze i adaptacją na cele komercyjne. Nieruchomość możemy wynająć np. sklepom spożywczym i alkoholowym. Nie każdy lokal będzie jednak dobrą inwestycją. Ryzyko jest niemałe, zwłaszcza gdy budynek jest pod opieką konserwatora zabytków.

Publikacja: 04.07.2013 16:10

Przed zakupem lokalu trzeba się zastanowić, kto może być zainteresowany jego wynajmem, jaka działaln

Przed zakupem lokalu trzeba się zastanowić, kto może być zainteresowany jego wynajmem, jaka działalność może się najlepiej wkomponować w charakter osiedla.

Foto: Archiwum

Jeśli mamy przekonanie, że upatrzona nieruchomość będzie atrakcyjna dla najemców, warto rozważyć jej zakup – uważa Bartosz Turek, analityk Home Broker. Trzeba zwrócić uwagę na ekspozycję mieszkania: widoczność od strony ciągów pieszych, a także na możliwość zamontowania witryn zamiast okien.

– Musimy też wiedzieć, jakie jest natężenie ruchu w danym miejscu, ile jest miejsc postojowych w okolicy, jaką mielibyśmy konkurencję – wylicza analityk. Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse & Partnerzy radzi, by jeszcze przed zakupem lokalu zastanowić się, kto może być zainteresowany jego wynajmem, jaka działalność może się najlepiej wkomponować w charakter osiedla i najbliższego sąsiedztwa. – Warto spróbować, bo stopa zwrotu z takiej inwestycji jest wyższa niż w przypadku mieszkań. Ideałem byłoby mieszkanie na parterze przy ruchliwym szlaku komunikacyjnym, z osobnym wejściem. Zalety mają mieszkania zarówno w kamienicach w centrach miast, jak i lokale na nowych osiedlach, gdzie bolączką jest słabo rozwinięta infrastruktura usługowa – ocenia Marcin Jańczuk.

Nie tylko wielkie

Zdaniem Bartosza Turka najlepszym rozwiązaniem byłoby mieszkanie narożne, do którego można dobudować niezależne wejście od ulicy, i w którym można zamontować witrynę.

Zmiana sposobu użytkowania mieszkania na parterze może być dobrym interesem także według Mariusza Czerwińskiego, dyrektora zarządzającego Universal Property. – Idealny lokal handlowy lub usługowy powinien być położony w miejscu o dużym natężeniu ruchu pieszych. Będą to więc główne ciągi komunikacyjne, ulice starego miasta, okolice innych lokali handlowych, przystanków komunikacji miejskiej – wylicza Mariusz Czerwiński. – Jeśli szukamy lokalu, który ma spełniać funkcje handlowe, ważna będzie możliwość dobrego wyeksponowania towaru – albo w dużych oknach, albo witrynach – dodaje.

Jaki lokal najszybciej wynajmiemy? – Najłatwiej o najemcę sklepu z alkoholem albo kebabem. Najlepiej – całodobowego. To jednak nie lada wyzwanie, bo potrzebna jest zgoda właścicieli mieszkań w bloku – wyjaśnia Bartosz Turek. – Sporym wzięciem cieszą się też lokale, w których można prowadzić przedszkola. Muszą spełniać wiele wymagań powierzchniowych – podkreśla. Według Łukasza Madeja, szefa firmy doradczej ProDevelopment, warto się zastanowić albo nad małym mieszkaniem o powierzchni ok. 40 mkw., albo 100–120-metrowym lokalem pod sieciowy biznes. Także zdaniem Mariusza Czerwińskiego wielkość lokalu nie ma znaczenia. – Dobrze wynajmują się zarówno małe lokale, np. na niewielkie sklepy albo biura, jak i duże nieruchomości, których poszukują np. banki czy większe sklepy – zauważa dyrektor z Universal Property.

Na co pozwala plan

Parterowe mieszkania są tańsze od tych wyżej położonych. – Średnia cena transakcyjna mieszkania na parterze (bez ogródka) jest niższa o 8 proc. – podaje Bartosz Turek. – Jeśli jest ogródek, cena jest niższa o 5–6 proc.To działa na korzyść potencjalnych inwestorów – podkreśla analityk. Zakłada, że kupujemy parterowe, 50-metrowe mieszkanie w bloku na warszawskim Ursynowie. – Na taką nieruchomość trzeba wydać ok. 320 tys. zł. Kolejne 50 tys. musimy mieć na przekształcenie lokalu i jego wstępną adaptację. Nie ma sensu inwestować w to za dużo, bo najemca i tak pewnie będzie chciał przystosować lokal do własnych potrzeb – tłumaczy Bartosz Turek. – Licząc ostrożnie, mkw. lokalu wynajmiemy za 60 zł, co daje 3 tys. zł miesięcznie, czyli 36 tys. zł rocznie. Inwestycja zwróciłaby się w niewiele ponad dziesięć lat.

Z analiz Metrohouse & Partnerzy wynika, że 26-metrowe jednopokojowe, parterowe mieszkanie w centrum Warszawy kupimy za 230 tys. zł. – Możemy liczyć na miesięczny czynsz w wysokości 2200 zł. Po odliczeniu opłat odprowadzanych do wspólnoty, uwzględniając brak ciągłości najmu (miesiąc przestoju) i podatek, stopa zwrotu powinna wynosić ok. 8 proc. – szacuje Marcin Jańczuk.

Trzeba jednak pamiętać, że inwestycja wiąże się z niemałym ryzykiem. Zanim wyłożymy pieniądze, musimy sprawdzić zapisy miejscowego planu zagospodarowania. – Jeśli plan nie dopuszcza w danej lokalizacji usług, a jedynie funkcje mieszkalne, nie mamy możliwości przerobienia lokalu – przestrzega Mariusz Czerwiński. Jeśli nie ma planu zagospodarowania, zmiana sposobu użytkowania nieruchomości oznacza konieczność uzyskania warunków zabudowy. – Przed ich uzyskaniem musimy dostać zgodę wspólnoty na prowadzenie określonej działalności. Jeśli dany lokal będziemy przebudowywać, to potrzebna będzie zgoda z wydziału budownictwa, który może zażądać wielu ekspertyz i opinii – tłumaczy Czerwiński. – Jeśli lokal znajduje się w budynku wpisanym do rejestru zabytków, trzeba się liczyć z koniecznością uzyskania pozwoleń od konserwatora zabytków. Ten może uzależnić ich wydanie od przeprowadzenia niezbędnych badań konserwatorskich, architektonicznych lub archeologicznych na koszt wnioskodawcy – wyjaśnia.

– Zmiana sposobu wykorzystania nieruchomości może się też wiązać choćby z koniecznością remontu części wspólnych budynku czy zagospodarowania podwórka – dodaje Bartosz Turek. Przekształcenie sposobu użytkowania nieruchomości może trwać kilka miesięcy. – Jeśli się to uda, a lokal kupimy w cenie mieszkania, to na pewno odsprzedamy go z zyskiem albo też będzie nam przynosił systematyczne przychody z najmu – stwierdza Mariusz Czerwiński.

Marcin Jańczuk przestrzega przed inwestowaniem w lokale na zamkniętych osiedlach, do których dostęp może być utrudniony. Przy wielu branżach oznaczałoby to zawężenie potencjalnych klientów do grupy mieszkańców osiedla.

Czy szukać mieszkań na rynku pierwotnym czy wtórnym? – Na rynku wtórnym można kupić gotowy lokal z najemcą. To wartość dodana, ale w takim przypadku stawki ofertowe są znacznie wyższe. Atutem zakupu na rynku pierwotnym jest możliwość aranżacji lokalu pod konkretnego najemcę, co znacznie ułatwia pozyskanie zainteresowanego podpisaniem długoterminowej umowy – mówi Marcin Jańczuk.

Łukasz Madej dodaje, że zaprojektowany od zera lokal usługowy jest wyższy niż mieszkanie, ma niezbędne przeszklenia i odpowiednią wentylację. Jego zdaniem okazją inwestycyjną może być... pomyłka dewelopera. Jeśli firma w danym budynku nie zaplanowała lokali usługowych, można pomyśleć o adaptacji mieszkania na cele komercyjne.

aneta.gawronska@parkiet.com

Na co zwracać uwagę, szukając mieszkania pod działalność komercyjną

Lokalizacja

* najważniejsze przy wynajmie lub sprzedaży lokalu handlowego lub usługowego jest jego położenie. Lokal komercyjny powinien być położony w miejscu o dużym natężeniu ruchu pieszych. Nie warto inwestować w lokale na zamkniętych osiedlach.

Położenie w budynku

* lokal powinien być dostępny z poziomu ulicy. Ważna jest możliwość dobrego wyeksponowania towaru w dużych oknach albo witrynach wychodzących na ulice. Ważna jest liczba miejsc parkingowych w okolicy.

Wielkość

* dobrze wynajmują się zarówno małe lokale, w których mogą działać biura i niewielkie sklepy, jak i duże nieruchomości, których szukają np. banki.

Plan zagospodarowania

* jeśli mieszkanie spełnia warunki, aby być dochodowym lokalem usługowym lub handlowym, trzeba sprawdzić uwarunkowania prawne i możliwość prowadzenia usług w danej lokalizacji. Zainteresowany kupnem takiego lokalu musi przede wszystkim sprawdzić, czy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na prowadzenie usług w danej lokalizacji. Jeśli plan dopuszcza tylko funkcje mieszkalne, nie ma możliwości przerobienia takiego lokalu.

Jeśli mamy przekonanie, że upatrzona nieruchomość będzie atrakcyjna dla najemców, warto rozważyć jej zakup – uważa Bartosz Turek, analityk Home Broker. Trzeba zwrócić uwagę na ekspozycję mieszkania: widoczność od strony ciągów pieszych, a także na możliwość zamontowania witryn zamiast okien.

– Musimy też wiedzieć, jakie jest natężenie ruchu w danym miejscu, ile jest miejsc postojowych w okolicy, jaką mielibyśmy konkurencję – wylicza analityk. Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse & Partnerzy radzi, by jeszcze przed zakupem lokalu zastanowić się, kto może być zainteresowany jego wynajmem, jaka działalność może się najlepiej wkomponować w charakter osiedla i najbliższego sąsiedztwa. – Warto spróbować, bo stopa zwrotu z takiej inwestycji jest wyższa niż w przypadku mieszkań. Ideałem byłoby mieszkanie na parterze przy ruchliwym szlaku komunikacyjnym, z osobnym wejściem. Zalety mają mieszkania zarówno w kamienicach w centrach miast, jak i lokale na nowych osiedlach, gdzie bolączką jest słabo rozwinięta infrastruktura usługowa – ocenia Marcin Jańczuk.

Pozostało 86% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej