Pięć lat od wybuchu pandemii Covid-19 polski rynek nieruchomości handlowych z rozpędem wraca do pełni sił – wynika z raportu firmy doradczej JLL, którego wnioski publikujemy pierwsi.
– Kasandryczne wizje nieodwracalnego końca tradycyjnego retailu i zastąpienia go przez e-commerce nie sprawdziły się. Koronawirusowe obostrzenia wpłynęły jednak na preferencje i zwyczaje klientów, a w odpowiedzi na nie zmieniła się także rynkowa oferta – zaznaczają analitycy.
Czytaj więcej
Wiele inwestycji, głównie w powiatach, powstaje bez mocnych przesłanek. Sprawne zarządzanie najme...
Parki na wysokiej fali
JLL przewiduje, że nowa podaż w 2025 r. ma szansę przebić świetny wynik z poprzedniego roku, kiedy to oddano niemal 600 tys. mkw. powierzchni handlowej. W połowie czerwca w budowie było 560 tys. mkw. powierzchni, 87 proc. przypadało na parki handlowe i centra convenience. Sześć starszych centrów było rozbudowywanych.– Ostatnie pięć lat w Polsce to oszałamiająca kariera parków handlowych i centrów convenience, które odpowiadały w tym okresie za 1,6 mln mkw. nowej powierzchni najmu, w porównaniu z 530 tys. mkw. w tradycyjnych centrach handlowych – podaje JLL. – Ta dominacja, szczególnie widoczna w mniejszych miastach, wpłynęła na zmniejszenie średniej wielkości nowych obiektów.
Nie oznacza to stagnacji w segmencie centrów handlowych. Ich sytuacja jest bardzo dobra, o czym świadczy niski poziom pustostanów. Średni wskaźnik w największych aglomeracjach to ok. 3,4 proc.