Sąd Apelacyjny w Łodzi zasądził od dewelopera na rzecz wspólnoty mieszkaniowej prawie 154 tys zł. Za te pieniądze mają zostać usunięte wady budynku. Okazało się bowiem, że w siedmioletnim budynku w mieszkaniach okna nie mają nawiewników, dlatego leje się po nich woda, więc w lokalach jest wilgoć i pleśń. Usterki znajdują się także na balkonach (loggiach).
Czytaj też:
Wady części wspólnych – temat do ponownego uregulowania
Wspólnota może iść do sądu z pozwem o usunięcie usterek
Właściciele mieszkań postanowili podjąć uchwałę zlecającą zarządowi kontrolę stanu technicznego budynku. Upoważnili również zarząd do wystąpienia przeciwko deweloperowi do sądu o zapłatę, a wszystkich członków wspólnoty, nawet tych, którzy nie dokonali cesji swoich wierzytelności na wspólnotę, do pokrycia kosztów usunięcia wad nieruchomości wspólnej.