Starając się o kredyt hipoteczny na dom, należy zwrócić uwagę nie tylko na oprocentowanie i prowizję, ale także na to, jak długo bank pozwoli budować dom – np. czy są to dwa lub trzy lata – i czy ten okres wystarczy nam na zakończenie prac. Banki przyjmują bowiem, że dom zostanie wybudowany w takim właśnie czasie. Gdyby termin ten miał się wydłużyć, upewnijmy się, czy w ogóle jest możliwość aneksowania umowy kredytowej, bo jeśli nie, możemy mieć kłopoty – podpowiada Michał Skrzypczyński, doradca z firmy Aspiro. Banki różnie podchodzą też do kwestii minimalnej ceny za metr powierzchni użytkowej. Dlatego w jednym banku przedstawiony kosztorys zostanie zaakceptowany, a w innym będzie wymagał korekty.
Za ile ten kredyt?
O co pytać w banku, badając koszty pożyczki? – Na wysokość raty wpłynie oprocentowanie kredytu, na które składa się marża i stopa referencyjna. O ile na ten drugi składnik nie mamy wpływu i nie podlega on negocjacji, o tyle marża jest tym czynnikiem, który najbardziej różnicuje oferty poszczególnych banków. Jej wysokość zależy od wielkości kredytu i od wartości nieruchomości będącej zabezpieczeniem – mówi Michał Krajkowski, główny analityk Domu Kredytowego Notus.
Czasami o wysokości marży, i w konsekwencji oprocentowania, decyduje także skorzystanie przez klienta z innych produktów banku. Możemy liczyć na dodatkowe obniżki, jeżeli zdecydujemy się na kartę kredytową, konto czy produkty oszczędnościowe. Przykładowo, w BGŻ założenie konta i regularny wpływ wynagrodzenia oznacza obniżenie marży o 0,3 p.p. Także ubezpieczenie na życie może skutkować niższą marżą, takie obniżki o 0,1–0,2 p.p. uzyskamy np. w ING. Poziom marży może zależeć także od liczby kredytobiorców. W Eurobanku, jeśli co najmniej dwie osoby z dochodami przystąpią do kredytu lub jeden kredytobiorca ma dwa źródła dochodów, wówczas marża jest obniżana o 0,08–0,12 p.p.
Na działkę i dom
Aby się ubiegać o finansowanie budowy domu systemem gospodarczym, należy posiadać działkę budowlaną.
– Jednoczesne sfinansowanie zakupu działki i budowy domu jest możliwe, ale tylko w nielicznych bankach. Obecnie takie rozwiązanie dostępne jest między innymi w Eurobanku czy Banku Millennium. W takiej sytuacji niezbędne jest dostarczenie wraz z dokumentami działki projektu budowlanego, a pozwolenie na budowę trzeba będzie donieść przed wypłatą kolejnych transz kredytu – mówi Michał Krajkowski. – Najczęściej jednak uzyskamy jeden kredyt na działkę i budowę tylko w sytuacji, gdy sprzedający działkę ma już pozwolenie na budowę. Po zakupie działki niezbędne będzie przepisanie pozwolenia i dopiero wtedy będą uruchomione pozostałe transze kredytu.