Reklama

Wysokie koszty spłaty remontu starej kamienicy poniosą mieszkańcy

Osoba, która kupuje mieszkanie w starej kamienicy, powinna się liczyć z koniecznością bardzo dużych wydatków na remonty.

Publikacja: 19.12.2013 07:58

Wysokie koszty spłaty remontu starej kamienicy poniosą mieszkańcy

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

Wspólnota mieszkaniowa w Kętrzynie zaciągnęła 190 tys. zł kredytu bankowego na remont budynku. Zdecydowała też o podwyższeniu opłat na fundusz remontowy z 1,50 zł na 3,95 zł za 1 m kw.

Uchwały wspólnoty zaskarżyło do sądu dwóch właścicieli. Twierdzili, że naruszają one zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną i godzą w ich interes. Nie kwestionując konieczności remontu, wskazywali, że realizacja uchwał obciąży ich budżet domowy w nadmierny sposób, tym bardziej że są w trudnej sytuacji materialnej.

Sąd Okręgowy w Olsztynie uchylił uchwały. Uzasadnił, że szczególnie uchwała dotycząca zaciągnięcia kredytu bankowego narusza standardy prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną. Wspólnota mieszkaniowa liczy zaledwie 12 właścicieli, a zaciągnięcie tak wysokiego kredytu wraz z jego obsługą i odsetkami spowoduje obciążenie każdego z właścicieli kwotą ponad 20 tys. zł na okres co najmniej 20 lat.

Planowany zakres robót (m.in. izolacja fundamentu budynku z odwodnieniem, remont klatek schodowych z wymianą drzwi i okien) jest wprawdzie konieczny, ale – w ocenie sądu – nie musi być wykonany jednorazowo. Prace można rozłożyć na kilka lat bez konieczności zaciągania tak dużego kredytu na ich sfinansowanie, z mniejszym obciążeniem właścicieli – średnio o 200 zł miesięcznie.

Innego zdania był jednak Sąd Apelacyjny w Białymstoku (sygnatura akt IACa 482/13). Stwierdził, że skarżący nie wykazali, aby treść uchwał naruszała w jakikolwiek sposób zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub interesy ich oraz pozostałych właścicieli lokali. Nie wykazali też, że istnieją korzystniejsze z punktu widzenia racjonalności metody pozyskania środków na sfinansowanie remontu budynku niż kredyt bankowy.

Reklama
Reklama

Sąd zauważył, że choć uchwała o zaciągnięciu kredytu może naruszać subiektywny interes powodów, nie jest to takie naruszenie, które uzasadniałoby uchylenie uchwały na podstawie art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali. Naruszenie interesu właściciela lokalu w rozumieniu tego przepisu stanowi bowiem kategorię obiektywną ocenianą m.in. w świetle zasad współżycia społecznego.

Sąd podkreślił, że powodowie nie kwestionują konieczności remontu budynku, który jest w złym stanie technicznym. Skoro zaś kupili lokale w tej kamienicy i w niej zamieszkują, to powinni liczyć się z koniecznością nakładów na jej remonty, które są niezbędne w wypadku budynku liczącego przeszło 80 lat. Prowadzenie robót etapami może zwiększyć koszt remontów. Oczekiwanie zaś w dłuższej perspektywie na zgromadzenie środków w celu przeprowadzenia remontu w istocie doprowadziłoby do dalszej degradacji budynku i zwiększenia tych kosztów.

Sąd apelacyjny nie wypowiadał się zaś w kwestii funduszu remontowego, bo wspólnota sama zmieniła uchwałę, pozostawiając opłaty na dotychczasowym poziomie.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama