Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju przygotowało zmiany ustawy o MdM. Na większe wsparcie będą mogły liczyć rodziny z co najmniej dwojgiem dzieci. Ministerstwo zamierza też pilnować, by ceny lokali od deweloperów nie rosły.
- Tańsze mieszkanie to niższy dla nabywcy koszt kredytu. Jeżeli uleglibyśmy pokusie zwiększenia limitów cenowych w programie, budżet dofinansowywałby zakup mieszkań luksusowych, przeznaczonych dla osób o wysokich dochodach. Zaprzeczyłoby to celom programu MdM - ocenia wiceminister Paweł Orłowski.
Wskaźniki liczone po staremu
Zdaniem Ministerstwa optymalnie - czyli tak jak jest dziś - ustalony i systematycznie aktualizowany limit cenowy leży w interesie nabywców. Jest on oparty na jedynym obrazującym sytuację na wszystkich lokalnych rynkach mieszkaniowych wskaźniku przeliczeniowym kosztu odtworzenia 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych.
Wskaźnik bazuje na danych pozyskanych ze sprawozdań inwestorów przekazywanych Głównemu Urzędowi Statystycznemu o nakładach poniesionych na budowę nowych budynków mieszkalnych wielorodzinnych.