Srebrne tsunami zmieni rynek mieszkaniowy

Na rynku rosnącym deweloperzy nie myślą o wzbogacaniu oferty mieszkaniowej. Jednak przed tymi, którzy w porę zorientują się w potrzebach srebrnego nabywcy, rynkowy sukces. Takie stwierdzenie padło podczas trzeciej z debat, która odbyła się w ramach tegorocznej edycji Real Estate Impactor.

Aktualizacja: 20.05.2021 14:31 Publikacja: 20.05.2021 13:05

Srebrne tsunami zmieni rynek mieszkaniowy

Foto: tv.rp.pl

Wśród naszych gości był zarówno przedstawiciel władzy centralnej, samorządowiec, członek największej firmy doradczej z zakresu nieruchomości w kraju, naukowiec oraz deweloperzy. Każdy z panelistów przedstawiał inne spojrzenie na rynek nieruchomości i potrzeby seniorów.  Wszyscy byli jednak zgodni w tym, że Polska musi przygotować się na srebrne tsunami. Nasz kraj  należy bowiem do jednych z najszybciej starzejących się krajów w Europie.  Główny Urząd Statystyczny szacuje, że w 2035 roku co czwarty Polak będzie miał powyżej 65 lat. To ogromne wyzwanie również z punktu widzenia rynku nieruchomości. Tymczasem potrzeby starzejącego społeczeństwa są przez prywatny sektor obecnie słabo dostrzegane. Nowe inwestycje co do zasady wolne są od barier architektonicznych, ale to jednak za mało.

- Jest duży problem jest w rozpoznawaniu potrzeb behawioralnych. W budownictwie w którym mieszkać ma senior potrzebna jest stymulacja ruchowa, społeczna i intelektualna. Problem jest również z jakością techniczną. Nie mam tu na myśli dostępu do wind. Problem jest w odpowiednim choćby doborze domofonów, które już są zawieszone na odpowiedniej wysokości, ale inwestor zapomina, że konieczna jest też informacja dźwiękowa, informacja dotykowa z wykorzystaniem pisma Kleina, niekoniecznie Braille’a, i czytelność, skontrastowanie pewnych elementów - zwracała uwagę dr inż. arch. Iwona Benek, wiceprezes Fundacji Laboratorium Architektury 60+.

To specjalistka od przeprowadzenia audytów dostępności, która - jak podkreśliła - z bólem obserwuje różne prosenioralne inicjatywy wielkich graczy na rynku nieruchomości, którzy po zwróceniu uwagi, że ich inwestycje nie zostały jednak zaprojektowane w sposób przyjazny osobom starszym, nie decydują się na zmiany. Wręcz przeciwnie do sektora publicznego.

Dlaczego tak się dzieje? Na te pytanie starał się odpowiedzieć Andrzej Biernacki, prezes zarządu Ekolan SA, nawiązując do aktualnej sytuacji rynkowej.

- W tym momencie jest niewielkie zainteresowanie wzbogacaniem produktu, ponieważ rynek rosnący nie zachęca do poszukiwania takich rozwiązań - podkreślił

- Wierzę jednak w to, że przed deweloperami którzy będą myśleli o srebrnych nabywcach jest w przyszłości bardzo duża możliwość rozwoju. Ten rynek będzie docelowo  dużo większy niż tych, którzy kupują pierwsze mieszkanie, bo za chwilę potrzeby w pierwsze mieszkania w Polsce zostaną zaspokojone - spuentował Biernacki.

Wśród naszych gości był zarówno przedstawiciel władzy centralnej, samorządowiec, członek największej firmy doradczej z zakresu nieruchomości w kraju, naukowiec oraz deweloperzy. Każdy z panelistów przedstawiał inne spojrzenie na rynek nieruchomości i potrzeby seniorów.  Wszyscy byli jednak zgodni w tym, że Polska musi przygotować się na srebrne tsunami. Nasz kraj  należy bowiem do jednych z najszybciej starzejących się krajów w Europie.  Główny Urząd Statystyczny szacuje, że w 2035 roku co czwarty Polak będzie miał powyżej 65 lat. To ogromne wyzwanie również z punktu widzenia rynku nieruchomości. Tymczasem potrzeby starzejącego społeczeństwa są przez prywatny sektor obecnie słabo dostrzegane. Nowe inwestycje co do zasady wolne są od barier architektonicznych, ale to jednak za mało.

Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu