Sąd: Numer księgi wieczystej nie jest informacją publiczną

Numer księgi wieczystej budynku komunalnego nie jest informacją publiczną. Władze Warszawy mają prawo odmówić jego podania.

Aktualizacja: 04.10.2015 20:18 Publikacja: 04.10.2015 16:48

Sąd: Numer księgi wieczystej nie jest informacją publiczną

Foto: 123RF

Naczelny Sąd Administracyjny orzekł na niekorzyść Adama Z., mieszkańca Warszawy. Wystąpił on do Urzędu Dzielnicy Praga-Południe o podanie na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej wielu informacji o wielorodzinnym budynku należącym do miasta, w tym numeru jego księgi wieczystej. Przy czym nie chodziło mu o numery ksiąg wieczystych poszczególnych lokali, tylko księgi wieczystej budynku, tzw. matkę.

Urzędnicy przekazali mu większość żądanych danych, ale odmówili podania numeru księgi wieczystej. Odesłali go do ewidencji gruntów i budynków, gdzie można odpłatnie uzyskać wypis, w którym jest numer księgi wieczystej.

Adam Z. postanowił więc wystąpić do wojewódzkiego sądu administracyjnego ze skargą na bezczynność. Jego zdaniem urząd posiada informacje, a nie chce ich udostępnić.

Ochrona prywatności jest równie ważna jak dostęp do informacji

WSA, choć nie dopatrzył się rażącej bezczynności, przyznał rację Adamowi Z. i nakazał udostępnienie numeru księgi wieczystej budynku. Skoro bowiem chodzi o nieruchomość będącą własnością miasta, to numer księgi wieczystej jest informacją publiczną, którą urząd musi przekazać. Taki budynek jest bowiem majątkiem publicznym, a sposób dysponowania nim jest informacją publiczną, zwłaszcza gdy władze miasta zbywają ten majątek, tzn. sprzedają lokale komunalne najemcom.

Od wyroku WSA odwołały się władze dzielnicy.

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok WSA i oddalił skargę. Nie przemówiły do niego argumenty Adama Z. podnoszone podczas rozprawy, a mianowicie, że w księdze wieczystej matce nie podaje się numerów ksiąg poszczególnych lokali. Ponadto władze gmin, decydując się na sprzedaż lokali w budynkach komunalnych, wywieszają ich wykazy łącznie z numerami ksiąg lokalowych na tablicach w swoich siedzibach i nikt się nie przejmuje wtedy ochroną prywatności.

Sąd kasacyjny przyznał, że prawo do informacji publicznej należy do podstawowych praw obywatelskich. Niemniej podlega ono ograniczeniom. Jednocześnie bowiem każdy ma prawo do życia prywatnego i jego ochrony. To jest również, podobnie jak dostęp do informacji publicznej, ważna wartość konstytucyjna. Dlatego też trzeba wyważyć w obu wypadkach za i przeciw.

W tym wypadku ważniejszą wartością będzie jednak ochrona prywatności osób, których dane osobowe widnieją w księgach wieczystych.

sygnatura akt I OSK 1375/15

Naczelny Sąd Administracyjny orzekł na niekorzyść Adama Z., mieszkańca Warszawy. Wystąpił on do Urzędu Dzielnicy Praga-Południe o podanie na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej wielu informacji o wielorodzinnym budynku należącym do miasta, w tym numeru jego księgi wieczystej. Przy czym nie chodziło mu o numery ksiąg wieczystych poszczególnych lokali, tylko księgi wieczystej budynku, tzw. matkę.

Urzędnicy przekazali mu większość żądanych danych, ale odmówili podania numeru księgi wieczystej. Odesłali go do ewidencji gruntów i budynków, gdzie można odpłatnie uzyskać wypis, w którym jest numer księgi wieczystej.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Prawo w Polsce
Sąd ukarał Klaudię El Dursi za szalony rajd po autostradzie A2
Nieruchomości
Sąsiad buduje ogrodzenie i chce zwrotu połowy kosztów? Przepisy są jasne