- Choć najważniejszą informacją na rynku kredytów hipotecznych w ostatnich tygodniach jest przywrócenie możliwości sfinansowania budowy domu na działce rolnej, to są też mało pomyślne wiadomości - mówi Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera. - Chodzi o wycofanie z oferty kredytów mieszkaniowych przez Bank BPH. Co ciekawe, takich kredytów przestał udzielać też mBank. Nadal robi to jednak mBank Hipoteczny, ale wprowadzone zmiany spowodowały niewielki wzrost marż - dodaje.
Przetasowania na rynku
Z wyliczeń Expandera wynika, że w minionym miesiącu istotnie wzrosła (z 2,06 do 2,16 proc.) średnia marża kredytów hipotecznych z wysokim wkładem własnym. Przyczyna tej zmiany jest jednak nietypowa.
- Największy wpływ na wzrost średniej ma decyzja Banku BPH o zaprzestaniu od września udzielania kredytów hipotecznych. Proponował on bardzo niską marżę dla kredytów pokrywających nie więcej niż 80 proc. wartości nieruchomości. W rezultacie w poprzednich naszych zestawieniach ofert zajmował on czołowe pozycje. Brak takiej propozycji automatycznie istotnie wpływa na średnią. Warto dodać, że ta decyzja banku jest spowodowana planowanym jego podziałem i przejęciem części przez Alior Bank - wyjaśnia Jarosław Sadowski.
Kolejną przyczyną wzrostu średniej jest krok, na jaki zdecydował się mBank, który również od września zaprzestał udzielania takich kredytów. Nadal robi to jednak poprzez mBank Hipoteczny. Jednocześnie wprowadził on niewielkie zmiany w ofercie, które spowodowały, że o 0,05 pkt. proc. wzrosła marża dla osób wnioskujących o kredyt z wysokim (25-proc.) wkładem własnym.