Reklama
Rozwiń

Dlaczego banki nie chcą "hipotek"

Kredyty mieszkaniowe wycofał ze swojej oferty Bank BPH. Także mBank przestał udzielać kredytów hipotecznych. Ale są banki, które pożyczają na grunty rolne.

Aktualizacja: 11.09.2016 15:43 Publikacja: 11.09.2016 14:06

Dlaczego banki nie chcą "hipotek"

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

- Choć najważniejszą informacją na rynku kredytów hipotecznych w ostatnich tygodniach jest przywrócenie możliwości sfinansowania budowy domu na działce rolnej, to są też mało pomyślne wiadomości - mówi Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera. - Chodzi o wycofanie z oferty kredytów mieszkaniowych przez Bank BPH. Co ciekawe, takich kredytów przestał udzielać też mBank. Nadal robi to jednak mBank Hipoteczny, ale wprowadzone zmiany spowodowały niewielki wzrost marż - dodaje.

Przetasowania na rynku

Z wyliczeń Expandera wynika, że w minionym miesiącu istotnie wzrosła (z 2,06 do 2,16 proc.) średnia marża kredytów hipotecznych z wysokim wkładem własnym. Przyczyna tej zmiany jest jednak nietypowa.

- Największy wpływ na wzrost średniej ma decyzja Banku BPH o zaprzestaniu od września udzielania kredytów hipotecznych. Proponował on bardzo niską marżę dla kredytów pokrywających nie więcej niż 80 proc. wartości nieruchomości. W rezultacie w poprzednich naszych zestawieniach ofert zajmował on czołowe pozycje. Brak takiej propozycji automatycznie istotnie wpływa na średnią. Warto dodać, że ta decyzja banku jest spowodowana planowanym jego podziałem i przejęciem części przez Alior Bank - wyjaśnia Jarosław Sadowski.

Kolejną przyczyną wzrostu średniej jest krok, na jaki zdecydował się mBank, który również od września zaprzestał udzielania takich kredytów. Nadal robi to jednak poprzez mBank Hipoteczny. Jednocześnie wprowadził on niewielkie zmiany w ofercie, które spowodowały, że o 0,05 pkt. proc. wzrosła marża dla osób wnioskujących o kredyt z wysokim (25-proc.) wkładem własnym.

Finansowanie na działkę do 3 tys. mkw.

W minionym miesiącu pojawiała się również bardzo dobra informacja dla wielu osób zainteresowanych budową domu. Banki ponownie zaczęły udzielać kredytów na budowę na działkach rolnych.

Przypomnijmy, że problem pojawił się w maju, kiedy weszła w życie tzw. ustawa o obrocie gruntami rolnymi. Spowodowała ona, że hipoteka na takiej działce nie mogła przekraczać wartości tej nieruchomości. Jeśli więc działka była warta np. 50 tys. zł, to nie można było uzyskać np. 200 tys. zł kredytu na budowę domu, gdyż bank nie mógł zabezpieczyć takiej kwoty hipoteką.

- Na szczęście weszła już w życie nowelizacja, która naprawiła ten problem. Trzeba jednak dodać, że wciąż trudno jest uzyskać finansowanie, jeśli działka rolna jest większa niż 3 tys. mkw. Przyczyną niechęci banków są ograniczania w sprzedaży takich działek, które wprowadziła wspomniana już ustawa. Tego nowelizacja bowiem nie zmieniła - podsumowuje Jarosław Sadowski.

Nieruchomości
Kolejny szkieletor przestanie straszyć. Przy Sobieskiego powstaną apartamenty
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki