Aktualizacja: 24.06.2021 14:35 Publikacja: 24.06.2021 14:30
Foto: Adobe Stock
Nagłe wypadki na letnim szlaku zdarzają się częściej. Różnica polega na tym, że poza centrum wielkiego miasta trudno o pomoc. O to, jak bezpiecznie udzielać pomocy przedmedycznej pytamy Piotra Pisulę, który algorytmów postępowania uczy przyszłych ratowników medycznych.
– Bez względu na to, czy mamy do czynienia z ukąszonym przez żmiję, pobitym, czy rannym w wypadku, najpierw musimy zadać sobie pytanie, czy sami jesteśmy bezpieczni. Jeżeli ulegniemy temu samemu zagrożeniu, któremu uległ poszkodowany, to nie dość, że go nie uratujemy, a sami staniemy się kolejną ofiarą zagrożenia, którą będą musiały ratować służby – tłumaczy dr Pisula powtarzając znaną w ratownictwie maksymę: „Dobry ratownik to żywy ratownik”.
Czy – i to niebawem – z tradycyjnej gwary podhalańskiej zostaną nam tylko ,,bace”, ,,dudki” i ,,hej”? Mimo niesł...
Przez 1400 godzin naukowcy z Durham University obserwowali stada szympansów karłowatych (bonobo) i szympansów zw...
Sojusze niegdyś uważane za nienaruszalne zaczynają trzeszczeć. Znaleźliśmy się w czasach, gdy pytania takie jak...
Jak wynika z danych dostarczonych przez kalifornijską firmę LeoLabs, zajmującą się śledzeniem kosmosu, tajny ros...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Superwulkan Yellowstone ponownie znalazł się na celowniku geologów. Tym razem precyzyjnie zbadano część podpowie...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas