Nie było kryzysu 4000 lat temu

Polskie wykopaliska w Syrii na stanowisku Tell Arbid zmieniają obraz pradziejów północnej Mezopotamii

Aktualizacja: 16.09.2009 13:07 Publikacja: 16.09.2009 01:49

W pomieszczeniach gospodarczych domostw w Tell Arbid przetrwały nawet całe, nieporozbijane gliniane

W pomieszczeniach gospodarczych domostw w Tell Arbid przetrwały nawet całe, nieporozbijane gliniane naczynia (fot. Marcin Szabłowski)

Foto: Rzeczpospolita

Dotychczas badacze sądzili, że pod koniec III tysiąclecia p. n. e. północna Mezopotamia była krainą wyludnioną. Okres ten, od około 4200 do 4000 lat temu, nosi nawet nazwę „wieków ciemnych“, ponieważ zaszły wówczas niekorzystne zmiany klimatyczne. W ich rezultacie w gęsto zaludnionej krainie doszło do kryzysu cywilizacyjnego.

Okazuje się jednak, że było inaczej. Nie przestało tam kwitnąć życie, funkcjonowały duże i zasobne osady. Dowodzą tego badania polskich naukowców z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Odkopują oni właśnie taką dużą i zasobną osadę. Współpracują z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW i Syryjską Służbą Starożytności. Zespołem kieruje prof. Rafał Koliński.

[srodtytul]0kazała budowla[/srodtytul]

Stanowisko Tell Arbid leży w północno-wschodniej Syrii. Polscy archeolodzy odkopują tam pozostałości zabudowy mieszkalnej z końca III tysiąclecia. Główne „trofeum“ to duży budynek z dziedzińcem wyłożonym w części wypalonymi cegłami, a w części kamiennym brukiem starannie ułożonym z otoczaków. Do dziedzińca przylegały dwa skrzydła, od strony wschodniej i północnej. Podłoga w największej komnacie w tej budowli, o rozmiarach 5,2 x 5 m, zasłana była fragmentami ceramiki, ale stały tam także kompletne gliniane naczynia.

Na zachód od tej budowli Polacy odsłonili zarys pięciu pomieszczeń należących do budowli sąsiedniej. Z kolei na zachód i południe od tej drugiej budowli odkopali wiele małych, nieregularnych pomieszczeń gospodarczych, a także piece chlebowe.

– Nasze szczególne emocje wzbudziło odnalezienie w jednym z magazynowych pomieszczeń kompletnie zachowanego sierpa z brązu, długości 25 cm, ze znakiem gwiazdy wyrytym na ostrzu. Ten znak, w piśmie klinowym oznaczający boga, sugeruje, że odkopywana przez nas budowla stanowiła część gospodarstwa świątynnego. A poza tym jest to jeden z niewielu przypadków używania pisma klinowego w tym regionie, pismo klinowe było stosowane w północnej Mezopotamii znacznie rzadziej niż na południu kraju – wyjaśnia prof. Koliński.

[srodtytul]Kwitło bujne życie[/srodtytul]

Na zachód od okazałej budowli archeolodzy odkryli pozostałości mniejszych budynków. Były one dostawione do „reprezentacyjnego“ gmachu. Ale i w tej części osady odnaleźli wiele wyrobów z brązu. Są wśród nich szpile do spinania szat, jest narzędzie do nakładania kosmetyków. W jednym z pomieszczeń w tej części osady znaleziono glinianą formę odlewniczą – to wskazówka, że mieszkańcy zajmowali się na miejscu produkcją brązowniczą. Zabytki tego rodzaju dają jednoznaczne świadectwo zamożności osady. Takie pozostałości nie świadczą o czasach kryzysu. Wręcz przeciwnie.

Znalazło to zresztą potwierdzenie w odkopanych w rejonie osady grobach. Archeolodzy wydobyli z nich ceramiczne naczynia, biżuterię z brązu – bransolety, pierścień, zawieszkę w kształcie półksiężyca, paciorki szklane i z morskich muszli. To nie był świat biednych ludzi z wyludnionej krainy.

[srodtytul]Świat umarłych[/srodtytul]

Archeolodzy z uniwersytetu poznańskiego zbadali także groby w Tell Arbid. Są one młodsze od najstarszej części osady mniej więcej o pół tysiąclecia, pochodzą z lat 1800 – 1700 p. n. e., [wyimek]Archeolodzy odkopali biżuterię z brązu, paciorki szklane i z morskich muszli. To nie był świat biednych ludzi z wyludnionej krainy [/wyimek]czyli z czasów panowania Hammurabiego w Mezopotamii południowej. Domostwa z tego okresu także odkopali Polacy. Groby tworzyły trzy skupiska w bezpośrednim sąsiedztwie domostw. Dowodzi to, że zmarłych grzebano tuż obok domów, w których żyli. Żywi mieli swych bliskich zmarłych dosłownie w zasięgu ręki.

Najbardziej okazałe są ceglane grobowce rodzinne, z beczkowym sklepieniem, o wymiarach dwa na jeden metr. Były one wkopane w ziemię. Z boku grobowca prowadził do niego szyb. Po pogrzebie wejście blokowano cegłami i zasypywano ziemią. Odsłaniano je wielokrotnie podczas kolejnych pogrzebów. Przy każdym kolejnym pogrzebie kości spychano w głąb komory. W jednym z takich grobowców spoczęło co najmniej sześć osób (ile – wykaże dokładna analiza antropologiczna). Zmarłym dawano naczynia (zapewne z pożywieniem), ozdoby z półszlachetnych kamieni, biżuterię i narzędzia z brązu – między innymi topory, sztylety, groty włóczni. W jednym z szybów wejściowych pogrzebano psa.

Archeolodzy odkryli też mniejsze ceglane groby. A także dziecięce groby ziemne, w których zwłoki spoczywały w dużych naczyniach. Obok ustawiano po kilka mniejszych dzbanów. Z tych grobów pochodzą też rozmaite ozdoby, paciorki z kamieni półszlachetnych, amulety. W grobach osób dorosłych nie było tylu przedmiotów, najwyżej naczynia i szpila z brązu do spinania szat.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [mail=k.kowalski@rp.pl]k.kowalski@rp.pl[/mail][/i]

Dotychczas badacze sądzili, że pod koniec III tysiąclecia p. n. e. północna Mezopotamia była krainą wyludnioną. Okres ten, od około 4200 do 4000 lat temu, nosi nawet nazwę „wieków ciemnych“, ponieważ zaszły wówczas niekorzystne zmiany klimatyczne. W ich rezultacie w gęsto zaludnionej krainie doszło do kryzysu cywilizacyjnego.

Okazuje się jednak, że było inaczej. Nie przestało tam kwitnąć życie, funkcjonowały duże i zasobne osady. Dowodzą tego badania polskich naukowców z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Odkopują oni właśnie taką dużą i zasobną osadę. Współpracują z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW i Syryjską Służbą Starożytności. Zespołem kieruje prof. Rafał Koliński.

Pozostało 86% artykułu
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi