Reklama
Rozwiń
Reklama

Słaba strona raka

Dzięki wiedzy o mutacjach genetycznych nowotworów piersi udało się opracować skuteczną terapię dla chorych kobiet

Publikacja: 06.07.2010 19:01

Słaba strona raka

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

To jeden z pierwszych przypadków, gdy mechanizm pozwalający rakowi się rozwijać obrócono na naszą korzyść — cieszą się naukowcy. Lek, który to umożliwia jest już testowany z udziałem ludzi. Jeżeli jego skuteczność się potwierdzi, lekarze zyskają nowy oręż w walce z zaawansowanym rakiem piersi.

Informacje o testach klinicznych olaparibu przynosi nowe wydanie magazynu „Lancet”. Do badań zakwalifikowano panie z mutacjami BRCA1 lub BRCA2, u których nie skutkowały trzy poprzednie terapie. Preparat spowolnił wzrost guzów w 85 proc. przypadków.

- To fantastyczna skuteczność w grupie pacjentek, które wcześniej przechodziły średnio trzy inny metody leczenia — tłumaczy prof. Susan M. Domchek z Wydziału Medycznego Uniwersytetu Pensylwanii. — Po raz pierwszy wzięliśmy na cel zmianę genetyczną, która wywołała raka. Wykorzystaliśmy słabą stronę guza. Ta strategia może zaowocować mniejszymi efektami ubocznymi dla tych kobiet.

Olaparib to lek opracowany przez koncern farmaceutyczny AstraZeneca. Blokuje działanie enzymu PARP, który bierze udział w naprawianiu uszkodzeń w DNA. Podobną rolę ma BRCA. O ile po mutacji w BRCA (charakterystycznej dla m.in. raka piersi) nowotwór „daje sobie radę” z likwidowaniem dużych uszkodzeń w DNA dzięki PARP, o tyle po podaniu oliparibu komórki raka umierają.

- Jeśli taką komórkę poddamy zbyt dużym uszkodzeniom, po prostu się rozpadnie — mówi Domchek. Jak tłumaczy, nowy lek działa wyjątkowo silnie tylko na komórki raka i jest stosunkowo niegroźny dla pozostałych, zdrowych tkanek. — Preparat jest bardzo toksyczny, ale tylko dla komórek nowotworu. To bardzo ważne z perspektywy leczenia.

Reklama
Reklama

Badania opisywane przez „Lancet” objęły w sumie 54 kobiety podzielone na dwie grupy. 27 pań otrzymywało dużą dawkę (400 mg) olaparibu dwa razy dziennie, reszta — 100 mg. Wyższa dawka okazała się skuteczniejsza — u jednej pacjentki guz zniknął całkowicie, u dziesięciu kolejnych zmiany znacząco się zmniejszyły. U 12 chorobę udało się zatrzymać. Naukowcy zapowiadają, że teraz konieczne będzie zrobienie testów porównawczych stosowania olaparibu i innych terapii.

To jeden z pierwszych przypadków, gdy mechanizm pozwalający rakowi się rozwijać obrócono na naszą korzyść — cieszą się naukowcy. Lek, który to umożliwia jest już testowany z udziałem ludzi. Jeżeli jego skuteczność się potwierdzi, lekarze zyskają nowy oręż w walce z zaawansowanym rakiem piersi.

Informacje o testach klinicznych olaparibu przynosi nowe wydanie magazynu „Lancet”. Do badań zakwalifikowano panie z mutacjami BRCA1 lub BRCA2, u których nie skutkowały trzy poprzednie terapie. Preparat spowolnił wzrost guzów w 85 proc. przypadków.

Reklama
Nauka
Mops i pekińczyk. Dog i pudel. Kiedy zaczęła się ta różnorodność?
Materiał Partnera
Czy AI zastąpi pracowników skarbówki? Sztuczna inteligencja a podatki
Materiał Partnera
Od wyznaczania czasu po nowe światy. Obserwatorium Astronomiczne UW skończyło 200 lat
Nauka
Koszmar arachnofobów. Odkryto podziemne megamiasto pająków. „To pierwszy taki przypadek"
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Nauka
Żyjemy w matrixie, a wszechświat jest symulacją komputerową? Naukowcy mają odpowiedź
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama