Amerykańska Akademia pediatrii ogłosiła, że popiera prawa gejów i lesbijek do małżeństwa, a także do adoptowania przez nich dzieci i pełnienia funkcji rodzin zastępczych.
- Badania wykazują jednoznacznie, że dzieci rozwijają się lepiej, gdy jest dwoje rodziców, którzy je kochają, troszczą się o nie i zapewniają poczucie bezpieczeństwa. Nie ma znaczenia, jakiej rodzice są płci - twierdzi Benjamin S. Siegel, profesor pediatrii i psychiatrii na Boston University School of Medicine, współautor deklaracji politycznej, która została wczoraj opublikowana w czasopiśmie "Pediatrics.
- Prawo powinno być sformułowane tak: ktoś jest dobrym rodzicem z powodu zdolności do bycia nim, a nie zdolności do bycia heteroseksualnym - mówi Siegel.
W sprawozdaniu towarzyszącym deklaracji Siegel i jego koledzy wyjaśnili jej naukowe przesłanki.
- Już teraz z naszych badań wynika, że dziecko, które rośnie pod opieką pary gejów i lesbijek, jeśli ci są mądrymi, silnymi rodzicami, zapewniają dziecku bezpieczeństwo psychiczne, emocjonalne i materialne - jest szczęśliwym, silnym i dobrze rozwijającym się dzieckiem - twierdzi Siegel.