Reklama
Rozwiń
Reklama

Antykoncepcja na pilota

Umieszczany pod skórą kobiety czip uwalnia środki hormonalne na życzenie. Można nim zdalnie sterować.

Publikacja: 08.07.2014 16:59

Elektroniczny implant dawkujący środki antykoncepcyjne mógłby dziaŁać nawet 16 lat.

Elektroniczny implant dawkujący środki antykoncepcyjne mógłby dziaŁać nawet 16 lat.

Foto: 123RF

Antykoncepcyjny implant nowej generacji ma sterowanie elektroniczne. Wszczepia się go pod skórę na pośladku, przedramieniu lub brzuchu. W zaprogramowanych odstępach czasu procesor uwalnia 30 mikrogramów levonorgestrelu — dobrze znanego środka antykoncepcyjnego wykorzystywanego i w implantach, i w pigułkach.

Kiedy kobieta chce zajść w ciążę — lub z innych przyczyn przerwać stosowanie antykoncepcji — po prostu naciska guzik na pilocie. Nie ma potrzeby interwencji lekarza, czy usuwania implantu. Samo urządzenie może pozostawać pod skórą i dawkować antykoncepcję nawet przez 16 lat.

Czip jest dziełem naukowców z Massachusetts Institute of Technology (MIT) oraz firmy MicroCHIPS. Testy kliniczne tego systemu mają zacząć się w przyszłym roku. Twórcy chcą, aby był dostępny w sprzedaży już w 2018 roku.

Urządzenie wszczepiane pod skórę ma wymiary 20 na 20 na 7 milimetrów. Najtrudniejszym zadaniem było stworzenie bezpiecznego i szczelnego zbiornika, który umożliwiałby stałe dawkowanie aktywnej substancji w jednodniowych odstępach. Naukowcy zastosowali zbiorniczek o długości 1,5 centymetra z tytanowo-platynowym zamknięciem. Każdego dnia wbudowany w implant akumulator przepuszcza przez nie słaby prąd powodujący topienie się zamknięcia i uwalnianie małych dawek levonorgestrelu. — Ta membrana działająca jak elektryczny bezpiecznik była najtrudniejszym zdaniem wymagającym najbardziej kreatywnych rozwiązań — przyznaje Robert Farra, szef MicroCHIPS.

Farra uprzedza też, że konieczne jest udoskonalenie prototypów. Między innymi inżynierowie chcą wprowadzić szyfrowanie komunikacji między pilotem i czipem, tak aby nikt niepowołany nie mógł wpływać na jego działanie. Prawdopodobnie wyłączenie i włączenie układu wymagać będzie przyłożenia pilota do skóry — zmiana parametrów pracy (np. zahamowanie uwalniania dawek) na odległość nie wchodzi w grę.

Reklama
Reklama

Naukowcy przyznają, że pomysł antykoncepcji na pilota pojawił się po wizycie w laboratoriach MIT Billa Gatesa, miliardera, twórcy potęgi Microsoftu, a obecnie filantropa. Gates zapytał, czy możliwe byłoby stworzenie systemu antykoncepcji działającego przez długie lata, który jednak kobieta mogłaby w dowolnej chwili porzucić. Odpowiedzią miał być właśnie system procesorowego dawkowania leków stworzony w MIT, a licencjonowany przez MicroCHIPS.

Zdaniem ekspertów takie urządzenie mogłoby zrewolucjonizować planowanie rodziny w krajach uboższych, gdzie regularny dostęp do antykoncepcji dla kobiet jest problematyczny. Urządzenie ma być atrakcyjne cenowo — obiecują autorzy pomysłu.

Nauka
Naukowcy odkryli coś pod Bermudami. „Gigantyczna struktura”
Nauka
Naukowcy wskazują na zaskakującą przyczynę epidemii dżumy. „Jedna z największych katastrof ludzkich”
Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama