Miniepoka lodowcowa coraz bliżej

Za 15 lat możemy się spodziewać miniepoki lodowej – ostrzegają naukowcy.

Aktualizacja: 23.07.2015 06:59 Publikacja: 22.07.2015 20:03

Zamarznięta Tamiza, obraz z 1677 roku pędzla Abrahama Hondiusa, właśnie wtedy nastała miniepoka lodo

Zamarznięta Tamiza, obraz z 1677 roku pędzla Abrahama Hondiusa, właśnie wtedy nastała miniepoka lodowa

Foto: Muzeum Londyńskie

W najbliższych latach, a także dekadach, nastąpi znaczny spadek temperatur, powtórzy się zjawisko, które klimatolodzy nazwali minimum Maundera. Z taką prognozą wystąpili badacze brytyjscy z Uniwersytetu Northumbria w Newcastle.

Leniwe Słońce

Od początku XV do połowy XIX wieku w Europie i Ameryce Północnej wystąpiło dość niezwykłe zjawisko meteorologiczne. Coś w rodzaju małej epoki lodowej. Ten region świata nękały wyjątkowo mroźne zimy, natomiast okresy letniej pogody skróciły się w widoczny sposób. Zjawisko to osiągnęło apogeum w latach 1645–1717, właśnie te dekady w klimatologii noszą nazwę minimum Maundera (termin od nazwiska astronoma Edwarda W. Maundera, który zmarł w 1928 r.).

– Rzeki zamarzały wówczas już w październiku, rozmarzały dopiero pod koniec kwietnia, a śniegi utrzymywały się do maja. W Londynie zamarzała Tamiza, z południowego brzegu Bałtyku można było jeździć do Szwecji saniami.

Teraz, a konkretnie w latach 2030–2040, może zacząć dochodzić do podobnych anomalii – obwieściła prof. Valentina Zharkova kierująca zespołem na Uniwersytecie Northumbria podczas National Astronomy Meeting w Llandudno w północnej Walii.

Prognoza ta oparta jest na komputerowym modelu aktywności słonecznej w minionym i bieżącym tysiącleciu. Według naukowców z Newcastle, twórców modelu, pozwala on z 97-procentową dokładnością przewidzieć cykle aktywności naszej gwiazdy. Model uwzględnia występowanie fal magnetycznych w dwóch warstwach słonecznego wnętrza. Fale te „wahają się" między słonecznymi półkulami – północną i południową – i następują w cyklach 10–12-letnich lub zbliżonych.

Brytyjscy naukowcy twierdzą, że do 2030 roku aktywność naszej gwiazdy zmaleje o 60 proc. Tak mała aktywność występowała właśnie w 1645 roku. Szczyt aktywności Słońca przypadnie na rok 2022, po niej nastąpi kolejny cykl, podczas którego dojdzie do redukcji słonecznej aktywności i związanego z tym wzrostu potęgi zim. Symulacja komputerowa wskazuje, że z powodu długotrwałego obniżenia aktywności słonecznej dojdzie też do zmian kierunków wiatrów, a to przyniesie znacznie więcej zimnego powietrza z Arktyki na południe.

Także według raportu brytyjskiego Met Office zanosi się na powrót okresu niezwykle niskiej aktywności słonecznej na poziomie sprzed 300 lat.

Nadchodzi mróz?

Badacze z NASA na początku 2014 roku poinformowali, że ze Słońcem dzieje się coś nieoczekiwanego. Pod koniec roku sformułowali wniosek: są to takie same warunki jak podczas minimum Maundera.

W podobnym tonie wypowiada się Richard Harrison z Rutheford Appleton Laboratory w Chilton w Anglii: – W ciągu 30 lat, od kiedy prowadzę badania, niczego podobnego nie widziałem. Zmierzamy wprost do bardzo srogich zim, a mówiąc bez ogródek, do miniepoki lodowej.

Komentując tę słoneczną niespodziankę, Mike Lockwood z Uniwersytetu w Reading powiedział: – Liczba plam słonecznych maleje w sposób znaczący od 2011 roku, jednocześnie wybuchy na Słońcu są coraz rzadsze. Dlatego można prognozować z 20-procentowym prawdopodobieństwem, że za 40 lat nastąpi nawrót miniepoki lodowej, powtórzy się minimum Maundera i będzie trwało mniej więcej tyle samo – około 70 lat.

Jak w praktyce może wyglądać ta miniepoka lodowa, wskazują materiały archiwalne. W historii polskich obserwacji meteorologicznych najzimniejszy był 1929 rok. W lutym były nawet 40-stopniowe mrozy, natomiast średnie temperatury tego miesiąca oscylowały w przedziale od -13 do -16 st. C. Odnotowano wtedy wiele nieoficjalnych rekordów zimna, między innymi -45 st. C w Rabce, -42 st. C w Czarnym Dunajcu, Dubiach i Czechowicach-Dziedzicach. Krakowski „Ilustrowany Kurier Codzienny" informował 23 lutego 1929 roku o –44 st. C w Kolbuszowej, a nawet –48 st. C w Kąclowej koło Grybowa.

W najbliższych latach, a także dekadach, nastąpi znaczny spadek temperatur, powtórzy się zjawisko, które klimatolodzy nazwali minimum Maundera. Z taką prognozą wystąpili badacze brytyjscy z Uniwersytetu Northumbria w Newcastle.

Leniwe Słońce

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił