Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.03.2016 18:56 Publikacja: 28.03.2016 17:29
Ludzkie nosy wyewoluowały przypadkowo, jako produkt uboczny ewolucji czaszki - uważa japoński badacz
Foto: 123RF
Punktem wyjścia dla badań Nashimury był znany fakt anatomiczny: nosy ludzkie są znacznie większe niż nosy małp oraz nosy naszych wspólnych przodków. Dotychczas uważano, że duży rozmiar rzeczonego organu u rodzaju Homo wynika przede wszystkim z jego funkcji ocieplania wdychanego powietrza, przez co głębsze partie dróg oddechowych nie są narażone na kontakt z chłodem lub gorącem.
Ale badania japońskiego naukowca dowiodły, że ludzkie nosy słabo spełniają to zadanie. Nashimura wykonał komputerowe modele nosów ludzi, makaków i szympansów, a następnie symulował przepływ powietrza przez te organy. Udowodnił, że małpie nosy znacznie lepiej spełniają rolę buforów termicznych. Co więcej, nawet gdy Nashimura tak zmodyfikował modele ludzkich nosów, by z zewnątrz przypominały małpie (czyli aby były bardziej płaskie), wciąż były one mało wydajne pod tym względem.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Potencjalne uderzenie kosmicznego obiektu w Ziemię może budzić zrozumiałe emocje. Prawdopodobieństwo wystąpienia...
12 800 lat temu, w fazie klimatycznej określanej jako młodszy dryas, mogło dojść do eksplozji komety w ziemskiej...
Homo sapiens oraz neandertalczycy są niemal identyczni na poziomie genetycznym. Istnieją jednak różnice, które z...
W RPA opracowano nową metodę walki z kłusownictwem. W rogi nosorożców wstrzyknięto radioaktywne izotopy, które m...
Wkrótce odbędzie się Future Frombork Festival, interdyscyplinarna impreza, która łączy świat nauki i sztuki. W p...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas