Reklama
Rozwiń
Reklama

Hodowana skóra jak prawdziwa

Są na niej mieszki włosowe i gruczoły potowe; jest też zgodna z DNA biorcy.

Aktualizacja: 06.04.2016 06:33 Publikacja: 05.04.2016 18:54

fot. Furryscaly

fot. Furryscaly

Foto: Flickr

To szansa dla ofiar ciężkich poparzeń i dla innych osób potrzebujących przeszczepu skóry. Japończycy pokazali, że można wyhodować skórę w laboratorium – z komórek macierzystych samego pacjenta. I że przy odpowiednich warunkach hodowli będzie ona wyposażona we wszystkie niezbędne organy: mieszki włosowe, gruczoły łojowe i potowe.

Na razie Takashi Tsuji przeprowadził udane eksperymenty na myszach. Pobrał komórki macierzyste z ich dziąseł i z nich wyhodował skórę. Nie dość, że wyglądała zupełnie naturalnie, to jeszcze po przeszczepieniu jej gryzoniowi zaczęły na niej rosnąć włosy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Materiał Partnera
Od nikotyny po alzheimera. Nowy model receptorów może zmienić badania nad mózgiem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Materiał Partnera
Pierwszy kryzys gospodarczy w Polsce. Co zbudowało i pogrzebało państwo Piastów?
Nauka
Naukowcy „przebudzili" prastare mikroby z wiecznej zmarzliny. Po co to zrobili?
Materiał Partnera
Zanim AI trafi do lekarza. Naukowcy tworzą narzędzie do oceny medycznych algorytmów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Nauka
Oto laureaci Nagrody Nobla z chemii za 2025 rok
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama