Ekolodzy: Nowa Zelandia ograbiana z wody

800 milionów litrów wody miesięcznie chce pozyskiwać firma Alpine Pure z górskich jezior Greaney i Minim Mere w Nowej Zelandii. Okoliczni mieszkańcy i ekologowie oceniają, że jest to grabież surowców naturalnych.

Aktualizacja: 27.03.2017 15:19 Publikacja: 27.03.2017 14:54

Ekolodzy: Nowa Zelandia ograbiana z wody

Foto: Drianhoward at en.wikipedia [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html), CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/) or CC BY 2.5 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.5)], via Wikimedia Commons

Woda z jezior Greaney i Minim Mere jest - jak podaje firma Alpine Pure - "nietknięta przez człowieka". Krystalicznie czysta woda ma być pompowana rurociągiem o długości 20 km i doprowadzana do zbiornika w Jackson Bay. Następnie rurociągiem położonym na dnie morza ma trafiać do tankowców, które będą ją transportować na rynki zbytu - do Chin, Indii i na Bliski Wschód.

Firma Alpine Pure uzyskała już zgodę na wydobycie wody, a obecnie oczekuje na zgodę na budowę rurociągu w rejonie górskim.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Nauka
Alkohol, nikotyna, narkotyki wyzwaniem dla zdrowia publicznego. Między wolnością a reglamentacją
Nauka
Naukowcy testują nowy sposób walki z superbakteriami. Skład tabletek może zaskoczyć
Materiał Partnera
Wielkie nieobecne. Kobiety we władzach spółek
Materiał Partnera
Oszukują i rozdają nagrody. Tego (na pewno!) nie wiesz o storczykach
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Materiał Partnera
Motory molekularne. Tak naukowcy uczą nanocząsteczki kręcić się na zawołanie