Reklama

Cholesterolowa bomba pokoleniowa

Chorzy na hipercholesterolemię rodzinną mają kilkadziesiąt razy wyższe ryzyko zgonu z powodów sercowo-naczyniowych niż osoby z ogólnej populacji. W Polsce aż 99 proc. z nich nie ma jednak postawionej diagnozy i nie leczy się.

Publikacja: 30.10.2017 17:30

Uczestnicy debaty „Rzeczpospolitej” o hipercholesterolomii rodzinnej

Uczestnicy debaty „Rzeczpospolitej” o hipercholesterolomii rodzinnej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Tym osobom można pomóc uniknąć przedwczesnych zawałów serca, udarów mózgu i zgonów z ich przyczyn, dzięki wdrożeniu programów badań przesiewowych oraz zorganizowaniu kompleksowej opieki – przekonywali uczestnicy debaty poświęconej hipercholesterolemii rodzinnej, która odbyła się 26 października w redakcji „Rzeczpospolitej". Koszty tych działań byłyby znacznie niższe niż skutki niewykrywania i nieleczenia choroby.

Ponieważ nawet ścisła dieta i regularna aktywność fizyczna nie obniżają u tych chorych poziomu cholesterolu do bezpiecznych wartości, istotnym warunkiem ich skutecznego leczenia jest farmakoterapia. U większości pacjentów skuteczne są statyny, jednak mała grupa powinna mieć dostęp do skutecznej i wygodnej terapii nowymi lekami z grupy inhibitorów PCSK9.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Nauka
Zaskakujący zwrot ewolucji. Ten gatunek odnowił cechy sprzed milionów lat
Nauka
Przełomowe odkrycie naukowców. Zmienia nasz obraz neandertalczyków
Nauka
Magma rozrywa kontynent afrykański? Przełomowe badania naukowców
Nauka
Alkohol, nikotyna, narkotyki wyzwaniem dla zdrowia publicznego. Między wolnością a reglamentacją
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Nauka
Naukowcy testują nowy sposób walki z superbakteriami. Skład tabletek może zaskoczyć
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama