ONZ poślizgnęła się na lodowcach

Alarmująca informacja o szybkim zniknięciu lodowców w Himalajach nie ma podstaw naukowych – przyznaje ONZ

Publikacja: 20.01.2010 20:20

W 2007 roku Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatycznych (IPCC) ostrzegł w raporcie, że jeśli klimat będzie się ocieplał w dotychczasowym tempie, to lodowce w Himalajach stopnieją do 2035 roku. Pismo „New Scientist” ujawniło, że powodem wszczęcia alarmu nie były wyniki badań naukowych, ale wywiad z 1999 roku z mało znanym indyjskim naukowcem. Jego twierdzenia okazały się czystą spekulacją.

Wiceszef IPCC Jean-Pascal van Ypersele przyznał, że popełniono błąd, włączając do dokumentu nienaukowe dane. Ale, jego zdaniem, nie podważa to innych dowodów zawartych w liczącym 3 tysiące stron raporcie o wpływie człowieka na zmiany klimatyczne.

– Niektórzy będą próbowali wykorzystać okazję do podważenia naszej wiarygodności. Ale przyznanie się do pomyłki i pokazanie, że potrafimy się uczyć na błędach, powinno ją raczej wzmocnić – uważa Ypersele.

Jeden ze współautorów raportu IPCC, austriacki naukowiec Georg Kaser już kilka miesięcy przed publikacją dokumentu ostrzegał, że dane nie są prawdziwe. Informacje o błyskawicznym topnieniu lodowców w Himalajach zdumiały też indyjski rząd, który opublikował własny raport na ten temat. Wynika z niego, że tylko część lodowców się zmniejsza i nie jest to niepokojące zjawisko.

Pod koniec roku wykradziono e-maile naukowców z Uniwersytetu Wschodniej Anglii pracujących dla IPCC, które miały sugerować, że eksperci są skłonni manipulować danymi, by udowodnić teorię o wpływie człowieka na zmiany klimatyczne. Zdaniem krytyków kolejna wpadka IPCC to dowód, że teoria jest lansowana na siłę.

– Raporty IPCC zawierają naukowe dane od tysięcy rządowych ekspertów. Niemal wszyscy wskazują, że globalne ocieplenie jest sprawą, którą należy traktować poważnie – przekonuje „Rz” Chris Huntingford z Centre for Hydrology and Ecology.

Działający pod egidą ONZ Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatycznych otrzymał w 2007 roku Pokojową Nagrodę Nobla.

W 2007 roku Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatycznych (IPCC) ostrzegł w raporcie, że jeśli klimat będzie się ocieplał w dotychczasowym tempie, to lodowce w Himalajach stopnieją do 2035 roku. Pismo „New Scientist” ujawniło, że powodem wszczęcia alarmu nie były wyniki badań naukowych, ale wywiad z 1999 roku z mało znanym indyjskim naukowcem. Jego twierdzenia okazały się czystą spekulacją.

Wiceszef IPCC Jean-Pascal van Ypersele przyznał, że popełniono błąd, włączając do dokumentu nienaukowe dane. Ale, jego zdaniem, nie podważa to innych dowodów zawartych w liczącym 3 tysiące stron raporcie o wpływie człowieka na zmiany klimatyczne.

Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi