Migracje naszych przodków zapisane w genach

Największe dotąd przeprowadzone analizy genomu człowieka pozwalają narysować mapę wędrówek wczesnych ludzi. Ale dzięki takim badaniom można będzie również zidentyfikować geny odpowiedzialne za podatność na choroby

Publikacja: 22.02.2008 00:54

Wykonane przez amerykańskich genetyków i opublikowane w dwóch najważniejszych pismach naukowych badania potwierdzają tezę o afrykańskiej kolebce ludzkości i stopniowej migracji przez Europę i Azję. Ale analiza niewielkich szczegółów różniących DNA ludzi ma znaczenie nie tylko dla antropologów. Można na tej podstawie opracować katalog genów związanych z występowaniem chorób.

W najnowszym wydaniu magazynu „Nature” ukazały się dwie prace – specjalistów z University of Michigan oraz z Cornell University. Zespół Noaha Rosenberga z University of Michigan przeanalizował DNA 485 ludzi z całego świata. Poszukiwano dużych zmian genetycznych polegających m.in. na wycięciu części informacji, ich podwojeniu lub powtórzeniu oraz niewielkich, punktowych zmian (tzw. polimorfizmów pojedynczego nukleotydu). Udało im się stworzyć najdokładniejszą dotąd mapę różnic w ludzkim DNA. Pozwala ona m.in. prześledzić, skąd pochodzą duże grupy ludzi. Ale jak twierdzi Rosenberg, można też z dużą dokładnością geograficznie określić pochodzenie danego człowieka.

Najbardziej zróżnicowani genetycznie są ludzie pochodzący z Afryki

W większej skali badania te potwierdzają to, co wiemy już o migracjach ludzi. Ludzie wymaszerowali z Afryki, dotarli na Bliski Wschód, a następnie do Europy i Azji. Później zasiedlone zostały wyspy Pacyfiku oraz obie Ameryki. – W tym procesie stopniowo zanikała genetyczna różnorodność – wyjaśnił Noah Rosenberg. Najbardziej zróżnicowani są ludzie pochodzący z Afryki, w następnej kolejności mieszkańcy Bliskiego Wschodu i Europejczycy. Amerykańscy Indianie są zaś na poziomie genetycznym najbardziej zbliżeni do siebie.

Ustalenia te mogą się przydać również do poszukiwania genów odpowiedzialnych za podatność na choroby. Najłatwiej będzie takie geny odkryć w populacjach o najmniejszej różnorodności genetycznej. Najtrudniej – w Afryce, gdzie różnic jest najwięcej.

Więcej informacji o migracjach wnosi badanie przeprowadzone przez Carlosa Bustamante z Cornell University. Wynika z niego, że w pewnym momencie ludzka populacji zmniejszyła się z nieznanego powodu. Nastąpił efekt nazywany wąskim gardłem. Kolejne populacje podbijające nowe kontynenty pochodzą właśnie od tej stosunkowo niewielkiej grupy „założycieli” – informują badacze na łamach „Nature”.

Do identycznych wniosków doszedł trzeci zespół badaczy – ze Stanford University – publikujący na łamach dzisiejszego „Science”. Jun Li i Devin Absher ze Stanford Human Genome Center twierdzą, że to ich analiza daje najpełniejszy i najlepiej udokumentowany atlas różnic genetycznych między ludźmi. Zbadali oni 938 niespokrewnionych osób z 51 różnych populacji. Udało im się nawet narysować drzewo, którego korzeniami są nasi przodkowie wywodzący się z Afryki Subsaharyjskiej, a najbardziej odległymi gałązkami Papuasi, Melanezyjczycy czy Indianie Pima.

Więcej na stronie University of Michigan

Wykonane przez amerykańskich genetyków i opublikowane w dwóch najważniejszych pismach naukowych badania potwierdzają tezę o afrykańskiej kolebce ludzkości i stopniowej migracji przez Europę i Azję. Ale analiza niewielkich szczegółów różniących DNA ludzi ma znaczenie nie tylko dla antropologów. Można na tej podstawie opracować katalog genów związanych z występowaniem chorób.

W najnowszym wydaniu magazynu „Nature” ukazały się dwie prace – specjalistów z University of Michigan oraz z Cornell University. Zespół Noaha Rosenberga z University of Michigan przeanalizował DNA 485 ludzi z całego świata. Poszukiwano dużych zmian genetycznych polegających m.in. na wycięciu części informacji, ich podwojeniu lub powtórzeniu oraz niewielkich, punktowych zmian (tzw. polimorfizmów pojedynczego nukleotydu). Udało im się stworzyć najdokładniejszą dotąd mapę różnic w ludzkim DNA. Pozwala ona m.in. prześledzić, skąd pochodzą duże grupy ludzi. Ale jak twierdzi Rosenberg, można też z dużą dokładnością geograficznie określić pochodzenie danego człowieka.

Materiał Partnera
Czy jest pan/pani za…? Oto, jak sposób zadawania pytań wpływa na odpowiedzi
Materiał Partnera
Wzór na sprawiedliwość. Jak matematyka może usprawnić budżet obywatelski?
Nauka
Naukowcy zaobserwowali „piractwo lodowe” na Antarktydzie. Zachodzi szybciej, niż sądzono
Nauka
Przełomowe odkrycie naukowców dotyczące szpaków. Podważa wcześniejsze twierdzenia
Materiał Promocyjny
Budujemy cyfrową tarczę bezpieczeństwa surowcowego