Dlaczego osły wypoczywają, ucinając sobie zaledwie trzygodzinną drzemkę, podczas gdy jeż przesypia aż 20 godzin na dobę?
Kluczowym elementem spania u wszystkich wysoko rozwiniętych zwierząt, również u człowieka, jest faza REM (z ang. Rapid Eye Movement), podczas której pojawiają się szybkie, nieświadome ruchy gałek ocznych. To właśnie wtedy nawiedzają nas marzenia senne i bardzo trudno jest nam się wówczas obudzić. Nic w tym dziwnego – twierdzą naukowcy – bo właśnie w ten sposób organizm broni się przed wyrwaniem ze stanu niezwykle pożytecznego dla naszego mózgu. Chodzi o to, że w fazie REM utrwalone zostają doświadczenia zebrane w ciągu całego dnia aktywności. Dr Robert Stickgold z Harvard Medical School udowodnił, że ludzie sprawniej przypominają sobie listę zadanych słów po przespanej nocy niż po takim samym okresie dziennej aktywności.
- Podczas snu nie tylko porządkujemy wspomnienia, ale i wyciągamy z nich sens, wyłuskując najważniejsze zagadnienia z morza otaczających nas informacji - twierdzi dr Stickgold. Naukowiec uważa, że faza REM może poprawić zdolność zapamiętania tego, co się wydarzyło w ciągu dnia nawet o 15 proc.
To dlatego faza REM wydaje się kluczowa dla wszystkich zwierząt z dużymi mózgami, lecz do tej pory zależność ta wymykała się naukowcom. Dopiero John Lesku, doktorant Instytutu Maksa Plancka w Starnbergu, odnalazł istotę rzeczy. Po przebadaniu sennych obyczajów 83 gatunków ssaków – od leniwców i bobrów do makaków i ludzi – doszedł do wniosku, że gatunki o dużej objętości mózgu względem masy ciała rzeczywiście potrzebują sporego udziału fazy REM w nocnym wypoczynku. Tego wymaga ich inteligencja i funkcje poznawcze. Tak więc bez względu na to, czy inteligentne zwierzęta przesypiają cztery czy 12 godzin w ciągu doby, procentowy udział fazy REM jest u nich podobny.
Jednak zaskakujący jest dopiero drugi wniosek badania. Lesku przeanalizował także zależność długości poszczególnych faz snu od jeszcze jednego elementu: wskaźnika metabolicznego. Ilustruje on ilość energii, jaką organizm zużywa na podstawowe funkcje życiowe: oddychanie, obieg krwi, trawienie. Niebagatelny wpływ na ten wskaźnik wywiera również objętość mózgu, który jest organem niezwykle energochłonnym.