Atmosfera zimnej wojny

Radioaktywne cząstki pochodzące z prób jądrowych, ciągle są obecne w górnych warstwach atmosfery. Jednak nie zagrażają ludziom — podkreślają naukowcy - pisze Krzysztof Urbański.

Aktualizacja: 08.01.2014 23:19 Publikacja: 08.01.2014 23:17

Operacja Plumbbob, FIZEAU Event - test przeprowadzony 14 września1957 w Nevadzie

Operacja Plumbbob, FIZEAU Event - test przeprowadzony 14 września1957 w Nevadzie

Foto: Wikipedia

Koncentracja cząstek plutonu i cezu mimo upływu kilkudziesięciu lat jest nadal wysoka — dowiodły tego badania opublikowane na łamach najnowszego wydania magazynu „Nature Communications".

— Większość cząstek radioaktywnych znika w ciągu pierwszych kilku lat po wybuchu, ale część pozostaje w stratosferze przez kilka dekad a może przetrwać nawet przez setki tysięcy lat — powiedział dr Jose Corcho Alvarado ze Szpitala Uniwersyteckiego w Lozannie w Szwajcarii, główny autor pracy w „Nature Communications". — Poziom koncentracji tych cząstek nie jest jednak tak wysoki aby stanowić zagrożenie dla ludzkiego zdrowia.

W troposferze (dolnej warstwie atmosfery, bezpośrednio nad ziemią), izotopy są usuwane dość szybko. Są „wypłukiwane" przez drobiny deszczu lub śniegu lub po prostu osiadają dzięki grawitacji. Natomiast uwięzione zostają w stratosferze (10 - 50 km nad Ziemią).

— Z naszych pomiarów wynika, że w srtratosferze jest 1000 do 1500 razy więcej cząstek pozostałych po wybuchach jadrowych niż w troposferze — powiedział szwajcarski badacz.

Choć badania przeprowadzone zostały nad Szwajcarią, naukowiec uważa, że podobnego poziomu tych izotopów można oczekiwać na tej samej szerokości geograficznej w innych miejscach na świecie.

Koncentracja cząstek plutonu i cezu mimo upływu kilkudziesięciu lat jest nadal wysoka — dowiodły tego badania opublikowane na łamach najnowszego wydania magazynu „Nature Communications".

— Większość cząstek radioaktywnych znika w ciągu pierwszych kilku lat po wybuchu, ale część pozostaje w stratosferze przez kilka dekad a może przetrwać nawet przez setki tysięcy lat — powiedział dr Jose Corcho Alvarado ze Szpitala Uniwersyteckiego w Lozannie w Szwajcarii, główny autor pracy w „Nature Communications". — Poziom koncentracji tych cząstek nie jest jednak tak wysoki aby stanowić zagrożenie dla ludzkiego zdrowia.

Nauka
Naukowcy ostrzegają przed tym, co dzieje się w oceanach. „Prawdziwy powód do niepokoju”
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Nauka
Rak i ryba. Czy mogą nam pomóc usunąć mikroplastik ze środowiska?
Nauka
Niezwykłe znalezisko na Hawajach. Z jądra Ziemi wyciekają złoto i inne cenne metale
Nauka
Rośliny „słyszą” owady? Zaskakujące wyniki badań
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Materiał Partnera
Czy przyszli lekarze chcą wyjechać z Polski? Oto najnowsze badania UW
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont