Iron Maiden zaprezentuje na PGE Narodowym program zatytułowany „Legacy of the Beast”. Z ich nową produkcją jest jak z efektownym musicalem, gdzie pojawia się helikopter lub co najmniej opada żyrandol. Fani Żelaznej Dziewicy mogą spodziewać się wejścia w przestrzeń sceny samolotu, ale pod kontrolą – i to nie tylko dlatego, że wokalista Bruce Dickinson jako wykwalifikowany pilot występuje w czapce-pilotce i w mundurze.
Grupa zaczyna program od szlagieru UFO „Doctor Doctor”, a za nim zabrzmi „Always Look on the Bright Side of Life” Monty Pythona, na koniec można się spodziewać tytułowego utworu z najnowszej, 17. już płyty „Senjutsu”, z feudalną japońską architekturą w tle i samurajem Eddiem wymachującym mieczem. Sam Dickinson często się przebiera w kostiumy, które nawiązują do zmian scenografii odwołujących się do „Flight of Icarus”, „Fear of the Dark”, „The Number of the Beast”, „Iron Maiden”. Fani wysłuchają też zapisu przemówienia Churchilla poprzedzającego „Aces High”.
Czytaj więcej
O samotności gwiazdy i fałszowaniu jej wizerunku jest płyta „18” Jeffa Becka i Johnny’ego Deppa, wydana po wygranym procesie.
– Spędziliśmy fantastyczny czas na trasie „Legacy", a reakcja na występy, wszystkie szalone rekwizyty oraz Eddiego była fenomenalna. Cieszymy się, że możemy wrócić do Polski – powiedział wokalista Bruce Dickinson.
Gościem specjalnym będzie Within Temptation, a zespołem otwierającym Lord Of The Lost.