Międzynarodowy festiwal muzyczno-teatralny od lat obywa się przez cały maj w Wiesbaden. Wydarzeniem tegorocznej edycji, która jest dedykowana wszystkim więźniom politycznym, także w Białorusi i Rosji, ma być premiera „Nabucca” Verdiego z Anną Netrebko w roli głównej.

Zaproszenie jej wzbudziło kontrowersje. Pikanterii dodaje fakt, że Anna Netrebko w operze Verdiego wystąpi w roli księżniczki Babilonii, która podbiła i więzi naród żydowski. We wspólnym oświadczeniu władze miasta Wiesbaden i Hesji napisały, że to „zaproszenie jest skrajnie pozbawione wrażliwości. Netrebko znajduje się na liście artystów objętych sankcjami przez władze Ukrainy i nie zdystansowała się od Putina i jego reżimu aż do dzisiaj. Zwróciliśmy się z prośbą o nieangażowanie jej”.

Czytaj więcej

Michałkow, Netrebko, Simonian. Zełenski nakłada sankcje na 119 rosyjskich celebrytów

Na festiwal zaproszono także Teatr Tarasa Szewczenki z Charkowa i Ukraińską Orkiestrę Narodową. Ukraińscy artyści zapowiedzieli jednak, że nie wystąpią na jednej imprezie z Anną Netrebko.

Dyrekcja Staatstheater w Wiesbaden broni swojej decyzji, mimo że premier Hesji Boris Rhein wycofał patronat nad festiwalem. Niemniej jednak spektakle „Nabucca” zniknęły ze strony internetowej festiwalu i w przeciwieństwie do innych wydarzeń nie można na nie rezerwować biletów.

Annie Netrebko pozostają występy we Francji, Włoszech i w Austrii, gdzie jest chętnie oglądana.