Chaos pod słynnym zabytkiem w Rzymie. Włosi zmienili zasady dla turystów

Od tego sezonu wstęp do rzymskiego Panteonu jest płatny. Bilety nie są drogie, jednak system ich sprzedaży sprawia turystom problemy. Efekt? Kolejki do Panteonu, jednego z najsławniejszych zabytków w Rzymie, jeszcze się wydłużyły.

Publikacja: 11.07.2023 14:07

Latem 2023 roku władze włoskie zmieniły zasady wstępu do Panteonu w Rzymie. Odtąd trzeba kupić bilet

Latem 2023 roku władze włoskie zmieniły zasady wstępu do Panteonu w Rzymie. Odtąd trzeba kupić bilet, by wejść do środka.

Foto: Chris Czermak

Liczący dwa tysiące lat Panteon to jeden z najliczniej odwiedzanych rzymskich zabytków. Jego zwiedzanie było dotąd darmowe – aż do lata 2023 roku.

Niestety, system sprzedaży biletów okazał się na tyle nieprzejrzysty i źle zorganizowany, że pod Panteonem na swoją kolej czekają tłumy turystów, którzy nie mają pewności, czy w ogóle do niego wejdą.

Panteon w Rzymie: kilka kolejek do wejścia, turyści zdezorientowani

3 lipca 2023 roku Ministerstwo Kultury Włoch wprowadziło bilety wstępu do Panteonu – znajdującej się na Polu Marsowym w Rzymie perły architektury antycznej i zarazem jednego z najsłynniejszych i najpopularniejszych rzymskich zabytków. Decyzję tę resort zapowiadał już od marca tego roku. Za podstawową wejściówkę należy zapłacić pięć euro.

Czytaj więcej

Willa z Polski z prestiżową nagrodą. Powalczy o tytuł najpiękniejszej w Europie

Cena biletu jest więc całkiem przystępna, jeżeli weźmiemy pod uwagę rangę i doskonały stan tego starożytnego obiektu – niegdyś świątyni ku czci bóstw i cesarza Hadriana, teraz kościoła pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny od Męczenników. Sprzedaż biletów odbywa się zarówno przez internet, jak i na miejscu, przy wejściu do zabytku.

Turyści skarżą się jednak na nieprzejrzystość systemu sprzedaży biletów. W internecie są one dostępne na oficjalnej stronie Panteonu oraz włoskiego Ministerstwa Kultury.

Zdarza się jednak, że dopiero przy kasie ludzie zdają sobie sprawę, że kupili jedynie audioprzewodnik za 10 euro na stronie Panteonu, ale za to bez podstawowej wejściówki, którą za kolejne pięć euro należało dokupić osobno – na stronie ministerstwa. Bywa też tak, że w kasie Panteonu niektóre karty płatnicze nie są uznawane.

Co więcej, pod Panteonem funkcjonuje nie jedna, a kilka kolejek, w zależności od tego, czy już kupiło się bilet, czy tylko zarezerwowało wstęp. Dodatkowo osobne kolejki obowiązują dla tych, którzy chcą zapłacić kartą lub gotówką, a jeszcze inne tych, którzy kupili bilety z takimi dodatkowymi usługami jak audioprzewodnik.

W serwisie Tripadvisor, który zbiera opinie turystów z całego świata, można znaleźć sporo opinii osób, które chciały odwiedzić Panteon. „Powiedziano mi, że muszę zmienić kolejkę, bo kupiłam bilet z audioprzewodnikiem, a kolejka, w której stałam, była przeznaczona tylko posiadaczy zwykłych biletów” – skarży się kobieta, która dodaje, że tego dnia jeszcze kilka razy zmieniała kolejkę, aby ostatecznie nie otrzymać usługi, za którą zapłaciła.

Chaos pod Panteonem: będzie powtórka historii z Koloseum?

Problemy z systemem sprzedaży biletów do Panteonu nie są pierwszym tego typu przypadkiem, z jakim zmagają się turyści odwiedzający Rzym. Podobna historia dotyczyła Koloseum, a jej finałem było powstanie szarej strefy.

Standardowy bilet do Koloseum kosztuje 18 euro. Na czarnym rynku i u hurtowo wykupujących bilety touroperatorów – nawet dwa razy drożej.

Zdaniem obserwatorów w przypadku Panteonu rozwinięcie się szarej strefy jest już tylko kwestią czasu. Tak opinię wyraził między innymi Massimiliano Tonelli, redaktor naczelny włoskiego pisma poświęconego sztuce „Artribune” w rozmowie z portalem dla podróżników „The Rome Grid”. „Czerpanie korzyści z chaosu to bardzo włoska historia” – skwitował całą historię Tonelli.

Liczący dwa tysiące lat Panteon to jeden z najliczniej odwiedzanych rzymskich zabytków. Jego zwiedzanie było dotąd darmowe – aż do lata 2023 roku.

Niestety, system sprzedaży biletów okazał się na tyle nieprzejrzysty i źle zorganizowany, że pod Panteonem na swoją kolej czekają tłumy turystów, którzy nie mają pewności, czy w ogóle do niego wejdą.

Pozostało 89% artykułu
Miasta
Miała być ozdobą igrzysk, staje się problemem. Kłótnia o wieżę Eiffla
Miasta
Majówka 2024: dokąd na tani wyjazd? 3 polskie miasta wśród najtańszych w Europie
Miasta
Miasta przyjazne pieszym: w światowej czołówce rankingu metropolia z Polski
Miasta
Najdroższa ulica na świecie polem bitwy marek luksusowych. Gra o miliardy
Miasta
Chińska odpowiedź na miasta 15-minutowe. To „projekt życia” Xi Jinpinga