Włamanie do domu za pośrednictwem żarówki? To możliwe

Systemy zarządzające inteligentnym domem nie są w pełni bezpieczne. Badacze z Kaspersky Lab wykryli luki w zabezpieczeniach jednego z takich systemów.

Aktualizacja: 28.02.2018 15:36 Publikacja: 28.02.2018 15:22

Włamanie do domu za pośrednictwem żarówki? To możliwe

Foto: 123RF

Z analizy wynika, że hakerzy mogą uzyskać dostęp do serwera urządzenia i pobrać dane osobiste wybranych użytkowników. Takie dane z kolei mogą posłużyć do przejęcia kontroli nad systemami domowymi.

Centra zawiadujące inteligentnymi domami są coraz popularniejsze. Znacznie ułatwiają zarządzanie domem, skupiając w jednym miejscu ustawienia wszystkich podłączonych do nich urządzeń i umożliwiając sterowanie nimi np. za pośrednictwem smartfona. I to one - jeśli posiadają luki w zabezpieczeniach - mogą być furtką, przez którą cyberprzestępca włamie się do systemu i przejmie nad nim kontrolę.

- Po pierwsze, badacze odkryli, że podczas komunikacji z serwerem centrum wysyła dane użytkownika, łącznie z danymi uwierzytelniającymi logowanie, które są niezbędne w celu uzyskania dostępu do interfejsu WWW inteligentnego centrum - na które składa się identyfikator użytkownika oraz hasło. Można tu wymienić również inne informacje osobowe, takie jak numer telefonu użytkownika wykorzystywany do wysyłania alertów. Zdalny atakujący może pobrać archiwum zawierające te informacje poprzez wysłanie legalnego żądania do serwera, które obejmuje numer seryjny urządzenia. Z analizy wynika, że identyfikację numeru seryjnego umożliwia intruzom wykorzystanie bardzo prostych metod ich generowania - piszą eksperci w swojej analizie.

Według ekspertów numery seryjne można złamać metodą siłową, wykorzystując do tego analizę logiczną, a następnie potwierdzić je za pomocą żądania do serwera. Jeśli urządzenie z danym numerem seryjnym jest zarejestrowane w chmurze, przestępcy otrzymają informacje potwierdzające. Następnie będą mogli zalogować się do konta WWW użytkownika i zarządzać ustawieniami połączonych z centrum czujników i sterowników.

Wszystkie informacje dotyczące wykrytych luk w zabezpieczeniach zostały zgłoszone producentowi i trwają prace nad usunięciem problemu. Kaspersky Lab nie ujawnił jednak o urządzenie jakiego producenta chodzi.

- Zbadane przez nas centrum inteligentnego domu zostało wybrane losowo, a to, że okazało się ono podatne na ataki, nie jest wyjątkiem, a raczej kolejnym dowodem na ciągłe problemy dotyczące bezpieczeństwa w świecie Internetu Rzeczy. Obecnie wydaje się, że dosłownie każde takie urządzenie - nawet to najprostsze - posiada co najmniej jeden problem dotyczący bezpieczeństwa - powiedział Władimir Daszczenko, szef zespołu zajmującego się badaniami luk w zabezpieczeniach w ramach zespołu Kaspersky Lab ICS CERT.

- Na przykład ostatnio analizowaliśmy inteligentną żarówkę. Można pomyśleć, że to tylko żarówka, która pozwala zmienić barwę światła oraz inne parametry oświetlenia za pomocą smartfona. W rzeczywistości odkryliśmy, że wszystkie dane uwierzytelniające sieci wi-fi, tj. nazwy i hasła, z którymi żarówka łączyła się wcześniej, są przechowywane w jej pamięci w postaci niezaszyfrowanej. Innymi słowy, obecny stan rzeczy w sferze bezpieczeństwa Internetu Rzeczy jest taki, że nawet zwykła żarówka może umożliwić atak na inteligentny dom - dodał ekspert Kaspersky Lab.

Media
Polski film coraz droższy. Znany producent ma na to sposób
Media
„Rzeczpospolita Nauka” – nowy kwartalnik o odkryciach, badaniach i teoriach naukowych
Media
Nowy pomysł Trumpa: obrona Hollywood. Pomóc mają 100-proc. cła na obce filmy
Media
Irlandia nakłada ogromną karę na TikToka. Platforma zaprzecza, by przekazywała rządowi dane
Media
TikTok będzie miał nowe centrum danych w Europie. Wiadomo, w jakim kraju