W 2011 roku na świecie wydatki na te cele sięgną 153,4 mld dol., czyli aż 12 razy więcej niż w 2002 roku – wynika z najnowszego raportu o tendencjach w mediach cyfrowych na świecie opracowanego przez Światowe Stowarzyszenie Gazet (WAN, od World Association of Newspapers).

WAN bada wydatki na takie media i szacuje w kontekście działalności wydawców prasy. Już w tym roku w Kanadzie, Ameryce Łacińskiej, Azji i w strefie Pacyfiku oraz w USA mają one być warte 94,6 mld dol., o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej.

Do zestawienia zaliczają się m.in. wpływy z reklam i opłat za ściąganie materiałów do telefonów komórkowych, opłaty za tzw. wideo na żądanie oraz za pliki muzyczne, reklamy i opłaty w grach komputerowych online oraz w e-bookach, za gry ściągane na komórki i reklamy w tych grach.

Zmiany na rynku nie będą tak szybkie bez poszerzania dostępu do takich usług. Według WAN liczba osób z bezprzewodowym dostępem do Internetu (przez komórkę) będzie rosła. W 2011 może być już 3,4 mld. Dostęp do szerokopasmowego Internetu za trzy lata ma mieć na świecie 540 mln gospodarstw domowych i będzie to ponad 10 razy więcej niż w 2002 roku. Będzie też rosła globalna baza klientów telefonii komórkowej. Najwolniej technologia cyfrowa rozwija się w tam, gdzie penetracja Internetu jest wciąż stosunkowo niewielka (mniej niż 40 proc.). Są to m.in. Ameryka Środkowa, Afryka (oprócz RPA i Tunezji), Chiny i Indie.