Negocjowana przez Brukselę i Waszyngton umowa o Transatlantyckim Partnerstwie w Handlu i Inwestycjach (TTIP) budzi wątpliwości prawników. – Jeżeli spod TTIP nie zostaną wyłączone media i np. dobra kultury, może się okazać, że krajowe przepisy, które ułatwiają działalność takich sektorów jak wydawniczy, będą znoszone przez ten dokument – ostrzega mec. Jacek Wojtaś, koordynator ds. europejskich Izby Wydawców Prasy.
Dotyczy to także udogodnień, które Unia ma wprowadzić w ramach strategii Jednolitego Rynku Cyfrowego, w tym obniżonego VAT na wydania cyfrowe czasopism i książek. – Może się okazać, że nie powinny istnieć obniżone stawki VAT, w rezultacie czego może nie dać się wydawać np. czasopism niszowych. To dotyczy wszystkich usług, które dziś są obejmowane preferencyjnymi przepisami, także np. leków – dodaje Jacek Wojtaś. Jednym z założeń TTIP jest bowiem to, że inwestorzy europejscy i amerykańscy mają być traktowani w sposób równy.