Reklama
Rozwiń

Barbie wygrała z Oppenheimerem. Są wyniki sprzedaży biletów

Choć w niektórych kinach w Polsce zabrakło biletów na najnowszy film Christophera Nolana o twórcy bomby atomowej, to na świecie weekend należał do produkcji w różowych barwach.

Publikacja: 24.07.2023 08:40

„Barbie” produkcji Warner Bros. w pierwszy weekend wyświetlania (3 dni) przyciągnęła do kin widzów,

„Barbie” produkcji Warner Bros. w pierwszy weekend wyświetlania (3 dni) przyciągnęła do kin widzów, którzy kupili wejściówki za około 337 mln dol.

Foto: materiały prasowe

Są wyniki sprzedaży biletów na dwa głośne filmy tego półrocza, a zapewne i roku. „Barbie” produkcji Warner Bros. w pierwszy weekend wyświetlania (3 dni) przyciągnęła do kin widzów, którzy kupili wejściówki za około 337 mln dol. - wynika z danych Boxoffice Mojo.

Film będący mieszanką fantasy, komedii romantycznej i filmu przygodowego większość tej sumy zebrał poza rodzimym rynkiem – ponad 180 mln dol. 22,9 mln dol. uzyskał w Wielkiej Brytanii. Natomiast w Stanach Zjednoczonych zebrał 155 mln dol.

Czytaj więcej

Barbara M. Roberts, czyli Barbie. Kto wymyślił najsłynniejszą lalkę świata?

Tym samym produkcja z popularną lalką firmy Mattel w roli głównej wyprzedziła istotnie pod względem wyników najnowszą produkcję w reżyserii Christophera Nolana – „Oppenheimer”. Wynik filmu wg Boxoffice Mojo w pierwszy weekend wyświetlania (5 dni od 19 lipca) to łącznie 174,2 mln dol., z czego 80,5 mln dol. w Stanach Zjednoczonych. W sumie nie ma się co dziwić, bo to obraz biograficzno-historyczny raczej dla dorosłego widza, a nie obraz, który może przyciągnąć do kin także dzieci z rodzicami.

W Stanach Zjednoczonych na “Barbie” sprzedać miało się 12,8 mln biletów, a na „Oppenheimera” 5,8 mln (dane EntTelligence).

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

„Indiana Jones” i kwartał hitów

Analitycy rynku kinowego nie mówią jednak o konkurencji tych filmów, a używają określenia „Barbenheimer”, aby podkreślać wyjątkowość minionego weekendu. Kiniarze podkreślają zaś, że to wyjątkowe podwójne otwarcie to kolejny dowód na to, że „ludzie kochają chodzić do kina”.

Jak zauważa jednak trzeźwo Sarrah Whitten z CNBC.com, nawet jeśli był to najlepszy w tym roku weekend w kinach w USA i czwarty w historii (w sumie tamtejsi widzowie mogli wydać 302 mln dol.), to nadal daleko mu do najlepszego otwarcia pojedynczego filmu z 2019 r.: „Avengers: Koniec Gry” (357 mln dol.).

Danych o wynikach tych filmów w Polsce jeszcze nie ma. Nadzieje z nimi związane z tymi potencjalnymi blockbusterami są jednak spore, a głosy ze strony widzów wskazują, że na „Oppenheimera” w weekend miejscami trudno było dostać bilety.

W poniedziałek około godz. 14.30 szacunki branżowe mówią, że w naszym kraju na "Barbie" sprzedało się w trzy dni ponad 440 tys. biletów (niektórzy uważają, że nawet 500 tys., ale wydaje się to być liczba na wyrost), a na "Oppenheimer" o mniej więcej połowę mniej. 

Podobnie jak w USA, także w Polsce miniony weekend mógł być najlepszym w tym roku dla sektora. 

Reklama
Reklama

To właśnie wyniki tych dwóch filmów mają przyczynić się do realizacji prognozy na 2023 r. dla kin w naszym kraju. Agora, właściciel sieci kin Helios spodziewa się, że w br. do kin pójdzie o 20 proc. widzów mniej niż w rekordowym 2019 r.

Są wyniki sprzedaży biletów na dwa głośne filmy tego półrocza, a zapewne i roku. „Barbie” produkcji Warner Bros. w pierwszy weekend wyświetlania (3 dni) przyciągnęła do kin widzów, którzy kupili wejściówki za około 337 mln dol. - wynika z danych Boxoffice Mojo.

Film będący mieszanką fantasy, komedii romantycznej i filmu przygodowego większość tej sumy zebrał poza rodzimym rynkiem – ponad 180 mln dol. 22,9 mln dol. uzyskał w Wielkiej Brytanii. Natomiast w Stanach Zjednoczonych zebrał 155 mln dol.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Media
Magda Jethon: Radio Nowy Świat powstało z marzenia, a dziś to stabilna firma
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama