Australia zakaże TikToka swoim urzędnikom. Kto następny?

Kolejny kraj wyrzuca chińską aplikację, na razie tylko ze służbowych urządzeń. Powodem jest zagrożenie bezpieczeństwa państwa.

Publikacja: 04.04.2023 13:24

Australia zakaże TikToka swoim urzędnikom. Kto następny?

Foto: AFP

Australijski prokurator generalny Mark Dreyfus zapowiedział, że rząd jest zdeterminowany, aby w najbliższym czasie zakazać urzędnikom instalowania usługi TikTok na urządzeniach biurowych.

- Po otrzymaniu zaleceń od agencji wywiadowczych i bezpieczeństwa upoważniłem dziś sekretarza departamentu Prokuratory Generalnej do wydania obowiązkowego nakazu zablokowania aplikacji TikTok na urządzeniach wydanych przez departamenty i agencje rządowe w kraju – cytuje prokuratora Sky News. Sam zakaz zostanie wprowadzony w życie „tak szybko, jak to możliwe”.

Czytaj więcej

Co dalej z TikTokiem w Polsce? Znamy wyniki głosowania Rady ds. Cyfryzacji

Sojusz patrzy Chińczykom na ręce

Australia została najnowszym członkiem sojuszu wywiadowczego Five Eyes (który obejmuje również Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Kanadę i Nową Zelandię), który nałożył całkowity lub częściowy zakaz instalacji aplikacji TikTok. Komisja Europejska już wcześniej zakazała instalowania TikToka na telefonach służbowych swoich urzędników. Podobne zakazy wprowadziło też wiele krajów Unii i spoza Unii.

- W Polsce nie ma jednoznacznych rekomendacji w sprawie korzystania z TikToka - powiedział 24 marca Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP. - Analizujemy różnego rodzaju chińskie technologie czy produkty telekomunikacyjne.

Wszystkie kraje, które nałożyły na TikToka ograniczenia, powołują się na potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, jakie stwarza aplikacja. Władze obawiają się, że TikTok, którego właścicielem jest ByteDance, może udostępniać dane użytkowników chińskiemu rządowi.

Niewinni jak TikTok

Chińczycy odrzucają wszelkie zarzuty. Reagując na decyzję Australii o zakazie instalacji TikToka, firma stwierdziła, że ​​zakaz jest czysto polityczny, a nie związany z bezpieczeństwem. Według przedstawicieli firmy wszystkie dane użytkowników w Australii i Nowej Zelandii są przechowywane w USA i Singapurze, a dostęp do nich jest ściśle kontrolowany.

- Nie ma dowodów na to, że TikTok w jakikolwiek sposób zagraża bezpieczeństwu Australijczyków i że powinien być traktowany inaczej niż inne sieci społecznościowe – powiedział Lee Hunter, dyrektor generalny TikToka na Australię i Nową Zelandię. Dodał, że firma nigdy nie udostępniała danych chińskiemu rządowi i nie zamierza tego robić, nawet jeśli zostanie o to poproszona.

Wcześniej informowano, że TikTok jest gotowy rozważyć wydzielenie się z firmy macierzystej ByteDance w Chinach, jeśli takie posunięcie pomoże uspokoić władze USA.

Miliard użytkowników TikToka

Według danych amerykańskiej platformy passport-photo.online: TikTok ma ponad miliard aktywnych użytkowników na całym świecie. Filmy na TikToku są wyświetlane ponad miliard razy dziennie.
Wartość netto TikToka jest wyceniana na ponad 75 mld dol. (wg danych z 2022 roku).
Aplikacja została pobrana ponad 3 mld razy.
Użytkownicy TikToka na świecie wydali na nim ponad 2,5 mld dol. amerykańskich.
W 2021 roku TikTok był najlepiej zarabiającą aplikacją (nie będącą grą) na świecie – wydatki jego użytkowników wyniosły wtedy 110 mld dol.

Australijski prokurator generalny Mark Dreyfus zapowiedział, że rząd jest zdeterminowany, aby w najbliższym czasie zakazać urzędnikom instalowania usługi TikTok na urządzeniach biurowych.

- Po otrzymaniu zaleceń od agencji wywiadowczych i bezpieczeństwa upoważniłem dziś sekretarza departamentu Prokuratory Generalnej do wydania obowiązkowego nakazu zablokowania aplikacji TikTok na urządzeniach wydanych przez departamenty i agencje rządowe w kraju – cytuje prokuratora Sky News. Sam zakaz zostanie wprowadzony w życie „tak szybko, jak to możliwe”.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji