Komisja Europejska kontra TikTok. Urzędnicy nie mogą mieć aplikacji w telefonach

Komisja Europejska zakaże używania na telefonach służbowych swoich pracowników TikToka - chińskiej aplikacji do udostępniania krótkich filmików. KE tłumaczy to kwestiami cyberbezpieczeństwa.

Publikacja: 23.02.2023 14:46

Komisja Europejska kontra TikTok. Urzędnicy nie mogą mieć aplikacji w telefonach

Foto: Fot. Bloomberg

TikTok z telefonów unijnych urzędników musi zniknąć do 15 marca.

TikTok, którego właścicielem jest chińska firma ByteDance, spotkał się z zarzutami, że gromadzi dane użytkowników i przekazuje je chińskiemu rządowi. TikTok twierdzi, że nie różni się niczym od innych mediów społecznościowych.

Szef przemysłu Unii Europejskiej Thierry Breton powiedział na konferencji prasowej, że kierownictwo związku jest bardzo skoncentrowane na cyberbezpieczeństwie, ale odmówił podania dalszych szczegółów. Zakaz oznacza również, że pracownicy Komisji Europejskiej nie mogą korzystać z TikTok na urządzeniach osobistych z zainstalowanymi służbowymi aplikacjami – informuje BBC.

Czytaj więcej

Amerykański parlament zakazuje TikToka na rządowych urządzeniach

W zeszłym roku TikTok przyznał, że niektórzy pracownicy w Chinach mają dostęp do danych europejskich użytkowników.

Rząd USA zakazał TikTok w zeszłym roku na urządzeniach udostępnianych pracownikom administracji przez rząd federalny ze względu na obawy związane z bezpieczeństwem narodowym. Stany Zjednoczone obawiają się, że chiński rząd może wykorzystać TikTok do uzyskania dostępu do tych urządzeń i danych użytkowników z USA.

W zeszłym miesiącu holenderski rząd podobno poradził urzędnikom publicznym, aby unikali aplikacji z powodu podobnych obaw – informuje BBC.

W Wielkiej Brytanii przewodnicząca Komisji Spraw Zagranicznych, poseł Alicia Kearns, w wywiadzie dla Sky News wezwała ostatnio użytkowników do usunięcia aplikacji.

Czytaj więcej

TikTok znów na celowniku. To może być kolejny cios w Chiny

Według portalu Politico zakaz KE jest ostatnim przykładem narastających napięć między Pekinem a Zachodem.

Zachodnie rządy są coraz bardziej zaniepokojone dowodami na to, że chińskie firmy technologiczne pomagają Partii Komunistycznej i jej służbom wywiadowczym w gromadzeniu ogromnych ilości danych na całym świecie — ze szczególnym uwzględnieniem ważnych celów politycznych i związanych z bezpieczeństwem – pisze portal.

Urzędnicy są zobowiązani do odinstalowania aplikacji do udostępniania wideo „tak szybko, jak to możliwe” i przed 15 marca. „Od 15 marca urządzenia z zainstalowaną aplikacją będą uważane za niezgodne ze środowiskiem korporacyjnym” – napisani w e-mailu do wszystkich pracowników KE.

Inne instytucje Unii Europejskiej, w tym Rada i Parlament, prawdopodobnie również wprowadzą zakaz chińskiej aplikacji, chociaż wdrożenie takiej polityki może zająć Parlamentowi znacznie więcej czasu – pisze Politico.

Stanowisko TikToka w sprawie zakazu używania aplikacji przez pracowników KE

"Jesteśmy rozczarowani tą decyzją, którą uważamy za błędną i opartą na fundamentalnych nieporozumieniach. Skontaktowaliśmy się z Komisją Europejską, aby wyjaśnić sprawę i przedstawić nasze działania nakierowane na ochronę danych 125-milionowej społeczności TikToka w UE, która na co dzień korzysta z platformy. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że kontynuujemy ulepszanie naszego podejścia do bezpieczeństwa danych, m.in. poprzez utworzenie trzech centrów danych w Europie do ich lokalnego przechowywania, dalsze ograniczanie dostępu pracowników do danych użytkowników oraz minimalizowanie przepływu danych poza Europę."

TikTok z telefonów unijnych urzędników musi zniknąć do 15 marca.

TikTok, którego właścicielem jest chińska firma ByteDance, spotkał się z zarzutami, że gromadzi dane użytkowników i przekazuje je chińskiemu rządowi. TikTok twierdzi, że nie różni się niczym od innych mediów społecznościowych.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Nowy „Plus Minus”: 20 lat Polski w UE. Dobrze wyszło (tylko teraz nie wychodźmy!)
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane