Łączna średnia sprzedaż „Faktu”, „Gazety Wyborczej”, „Rz”, „Super Expressu”, „Pulsu Biznesu” i „Parkietu” wynosiła w listopadzie codziennie 1,16 mln egz. To o 9,2 proc. mniej niż rok wcześniej – wynika z danych ZKDP pokazujących tzw. rozpowszechnianie płatne. Sprzedaż „Faktu” wynosiła 463,8 tys. egz., o 3,9 proc. mniej niż rok wcześniej, „Super Expressu” – 184,3 tys. egz. (spadek o 9,3 proc.), „Rz” – 138,7 tys. egz. (spadek o 9,1 proc.), a powstałego we wrześniu „Dziennika Gazety Prawnej” – 110 tys. egz. (to o 4,4 proc. mniej niż w październiku). W sierpniu Michał Kobosko, redaktor naczelny tytułu, deklarował, że ma on utrzymywać średnią sprzedaż na poziomie 110 tys. egz., co media plannerzy określali jako asekuranckie założenia. Sama sprzedaż kioskowa i prenumerata „DGP” w listopadzie była poniżej psychologicznej granicy 100 tys. egz. i wynosiła 98,2 tys. egz.

– Kiedy tytuł wchodził na rynek, stawiałam wiele pytań o tę gazetę. Uważałam, że wiele będzie zależeć od jej części drukowanej na białym papierze, od tego czy wydawca zainwestuje w ich poziom. Niestety ta biała część pozostała dosyć rozmyta i niekontrowersyjna. Dlatego część czytelników „Dziennika” mogła odejść – komentowała „Rz” już pierwsze wyniki „DGP” Monika Rychlica, szefowa działu prasowego w Initiative Media Warszawa.

Łączne średnie rozpowszechnianie płatne ośmiu gazet składających się na „Polska The Times” wynosiło 293,7 tys. egz. (w październiku 2009 roku było to 304, 7 tys. egz.).