Lipiec i sierpień to tradycyjnie zły czas dla wydawców gazet. Czytelnicy wyjeżdżają wtedy na wakacje i rzadziej czytają dzienniki, co odbija się na wynikach sprzedaży.

Największy spadek odnotowała „Gazeta Wyborcza”, której wynik w porównaniu z sierpniem rok wcześniej obniżył się o 10 proc., do 394,9 tys. egz. – wynika z danych ZKDP pokazujących rozpowszechnianie płatne razem.

Sprzedaż „Faktu” spadła w sierpniu o 7,23 proc., do 489,6 tys. egz., minimalnie zyskał jedynie „Super Express”, którego wynik – 208,5 tys. egz., był o 0,76 proc. wyższy niż rok wcześniej. „Dziennik” sprzedawał w sierpniu 158,1 tys. egz. (spadek o 9,34 proc.). Aż 45 proc. sierpniowych egzemplarzy „Dziennika” sprzedawanych było jednak jako tzw. inne formy rozpowszechniania, czyli takie, które nie zaliczają się do sprzedaży w kioskach i prenumeraty.

Wynik „Rz” był niższy od tego sprzed roku o 6,72 proc. i wynosił 151,5 tys. egz., a regionalne dzienniki ukazujące się od października ubiegłego roku pod szyldem „Polska The Times” łącznie sprzedawały w sierpniu średnio 340,8 tys. egz. To o 5,9 proc. więcej niż w lipcu.