Wcześniej podobne informacje pojawiały się w związku z Tribune Co. - wydawcą ”Los Angeles Times” i ”Chicago Tribune”- który zrezygnował z wykupowania dostępu do informacji agencyjnych AP.
Wydawcy krytykują agencję informacyjną, bo ich zdaniem narzuca za swoje usługi zawyżone stawki, w zamian za co dostarcza zbyt mało potrzebnych im informacji, a w dodatku w Internecie w wielu sytuacjach zachowuje się, jak ich konkurencja.
Do buntu wydawców nieprzypadkowo doszło zapewne właśnie teraz. Wydawcy tną niepotrzebne i zbyt wysokie ich zdaniem wydatki w dobie niewesołych zapowiedzi dotyczących przyszłorocznego poziomu wzrostu rynku reklamowego. Niedawno prognozy wzrostu dla rynku reklamy obniżyła w tym roku z 6,6 proc. do 4,3 proc. sieć domów mediowych ZenithOptimedia Group - po korekcie eksperci szacują, że w tym roku globalny rynek reklamy ma być wart 506,4 mld dol. W branży mediowej głośno mówi się o tym, że ofiarami kryzysu nie będą telewizja ani Internet, ale przede wszystkim właśnie prasa codzienna.
AP zatrudnia ponad 3 tys. dziennikarzy w 100 krajach.