Telekomunikacja Polska obniżyła ceny Internetu

Obniżka cen ma pomóc w odzyskaniu udziałów w rynku dostępu do Internetu

Publikacja: 02.10.2010 03:50

To zjawisko dotyczy jednak również innych dostawców Internetu. Żeby wejść w nowe segmenty rynku dost

To zjawisko dotyczy jednak również innych dostawców Internetu. Żeby wejść w nowe segmenty rynku dostępowego, operatorzy muszą obniżać ceny przynajmniej najwolniejszych łączy.

Foto: Rzeczpospolita

Telekomunikacja Polska wprowadziła w piątek nowy cennik usługi Neostrada – dostępu do Internetu. Stawki spadły średnio o 20 proc. Operator liczy się ze spadkiem przychodów, choć nie musi on wcale być duży.

Maciej Witucki, prezes TP, liczy, że obniżkę cen zrekompensuje jego spółce wzrost liczby abonentów oraz wzrost sprzedaży usług telewizyjnych, które TP sprzedaje razem z Internetem. Poza tym cała dwumilionowa rzesza klientów nie może z dnia na dzień skorzystać z nowej oferty.

– Przychody TP będą spadać, jeżeli aktualni abonenci zaczną przechodzić na tańsze usługi. Kluczowe będzie, ilu klientów zdąży skorzystać z promocji w okresie jej trwania, czyli do lipca przyszłego roku. Warunki promocji są takie, że nie spodziewałbym się dużego spadku wpływów TP. Maksymalnie może stracić na niższych przychodach do 30 mln zł kwartalnie, czyli poniżej 1 proc. całkowitych przychodów – mówi Paweł Puchalski, analityk domu maklerskiego BZ WBK.

Rynek internetowy przynosi operatorowi niespełna 400 mln zł, z lekka tendencją spadkową. TP jest największym dostawcą Internetu w Polsce. W połowie roku obsługiwała 2,1 mln detalicznych klientów. To dawało jej 37–proc. udział w polskim rynku dostępowym.

Dla porównania: w połowie roku Netia miała 624 tys. abonentów (11 proc.), a UPC 485 tys. (8,5 proc.).

Od kilku kwartałów TP traciła abonentów usług dostępowych Neostrada (chociaż rosła liczba klientów usług dostępowych operatora pod marką Orange Freedom). W ciągu ostatnich 12 miesięcy ubyło ich 80 – 90 tys., co w poprzednich latach nigdy się nie zdarzało. Polski abonent lubi tanie usługi i dlatego TP uważa obniżkę cen za warunek odwrócenia tego trendu.

Maciej Witucki podczas piątkowej konferencji prasowej podkreślił kilkakrotnie, że nowa przecena usług to efekt porozumienia z Urzędem Komunikacji Elektronicznej i nowych zasad wyznaczania stawek, po których TP musi udostępniać swoje linie abonenckie konkurencyjnym operatorom. Do tej pory na każdą nową ofertę operatora narodowego mogli odpowiedzieć jeszcze niższymi cenami usług.

[ramka][srodtytul]W sieci bezpieczniej [/srodtytul]

Użytkowników Internetu przybywa, zmienia się więc także e-handel. Sieciowe sklepy coraz silniej ze sobą konkurują, a dla klientów główną barierą przy e-zakupach jest wciąż niskie poczucie bezpieczeństwa takich transakcji. Sytuację może zmienić niemiecki Trusted Shops, który od piątku działa w Polsce. To system certyfikatów, z którego korzysta już ponad 8 tys. e-sklepów w Europie. Dzięki niemu można, kupując w sieci, wykupić ubezpieczenie za ok. 0,2 proc. wartości transakcji. Jeśli certyfikowany sklep nie zrealizuje zamówienia, dostajemy zwrot pieniędzy. —pm[/ramka]

[ramka][srodtytul]Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze dostawcy Internetu[/srodtytul]

[b]1. Nie ekscytować się prędkością łącza[/b]

Chociaż operatorzy reklamują 20, 50, 120 Mb/s, nie należy się spodziewać takich transferów podczas ściągania muzyki czy filmów z Internetu. Prędkość pobierania danych nie zależy tylko od wydajności łącza abonenckiego, ale również od całej infrastruktury operatora czy wydajności serwerów i łączy dostawcy internetowych treści. Zazwyczaj najpierw rosną szybkości łączy abonenckich, a dopiero potem wydajność pozostałej infrastruktury.

[b]2. Dostęp stacjonarny lepszy od mobilnego[/b]

Do zastosowań domowych lepiej kupować dostęp w sieci stacjonarnej niż ofertę operatorów komórkowych. Pod warunkiem oczywiście, że istnieje wybór. Dostęp mobilny to swoboda korzystania z Internetu również poza domem, ale także większa zawodność łącza. Sieci komórkowe bowiem są bardziej zagrożone przeciążeniem przez licznych użytkowników niż sieci stacjonarne. Kto ceni swobodę pracy z laptopem, powinien wybrać dostęp kablowy z bezprzewodowym ruterem abonenckim. Z dostępu mobilnego zaś korzystać poza domem.

[b]3. Wszystkie oferty są równe?[/b]

Internet dostarczają firmy telekomunikacyjne, kablówki, mali lokalni operatorzy. Każdy z dostawców ma wady i zalety.

Telekomy nie ograniczają liczby komputerów na domowym łączu, usługi kablówek są za to zwykle szybsze. Mały operator wcale nie musi oferować gorszej jakości usług dostępowych, a często zapewnia najlepszą jakość obsługi abonenta, który nierzadko jest jego sąsiadem z bloku czy osiedla. Przy wyborze dostawcy najlepiej się kierować rekomendacjami z sąsiedztwa.

[b]4. Lepsze są umowy na krótszy okres? [/b]

Oferta operatorów dosyć szybko się zmienia. Kto zawiera umowę na dwa albo trzy lata, ryzykuje, że nie będzie mógł zmienić usługi na lepszą i tańszą, gdy taka pojawi się na rynku. Abonamenty w długich umowach są niższe, ale ta oszczędność może się okazać pozorna. Umowy na rok dają największe pole manewru, choć doraźnie będą trochę droższe.[/ramka]

Telekomunikacja Polska wprowadziła w piątek nowy cennik usługi Neostrada – dostępu do Internetu. Stawki spadły średnio o 20 proc. Operator liczy się ze spadkiem przychodów, choć nie musi on wcale być duży.

Maciej Witucki, prezes TP, liczy, że obniżkę cen zrekompensuje jego spółce wzrost liczby abonentów oraz wzrost sprzedaży usług telewizyjnych, które TP sprzedaje razem z Internetem. Poza tym cała dwumilionowa rzesza klientów nie może z dnia na dzień skorzystać z nowej oferty.

Pozostało 89% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie