– Polski rynek telewizji płatnej, w tym sieci kablowych, jest bardzo konkurencyjny i będzie taki jeszcze przez kilka lat – mówił wczoraj Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska. Zapowiedział też, że kierowana przez niego (trzecia pod względem liczby abonentów) sieć zamierza walczyć dalej o jakość obsługi klienta i ograniczać liczbę osób, która z jej usług rezygnuje.
Nie zmienia to faktu, że na tle telekomunikacyjnej branży operatorzy kablowi mają rajskie życie. Może ich bazy abonentów nie rosną bardzo szybko, ale przychody i zyski pęcznieją z roku na rok, m.in. dzięki inwestycjom we własne sieci i nowe – cyfrowe – usługi.
W ub.r. trzem największym operatorom kablowym: UPC Polska, Vectrze i Multimediom, przybyło w sumie 50 tys. abonentów. Najprężniej zdobywały rynek Multimedia, które przyłączyły 26 tys. abonentów i na koniec 2010 r. było ich 699 tys.
W okresie od października do grudnia ub.r. trzy największe kablówki sprzedały klientom łącznie 80 tys. usług telewizji cyfrowej (na koniec 2010 r. miały 826 tys. abonentów tej usługi) i pozyskały blisko 47 tys. abonentów Internetu szerokopasmowego (razem miały ich w grudniu 1,17 mln) oraz 20 tys. abonentów telefonii stacjonarnej (535,5 tys. na koniec roku).
Dzięki wzrostowi liczby obsługiwanych gospodarstw domowych i dosprzedawaniu kolejnych usług już posiadanym abonentom przychody UPC Polska wzrosły w ub.r. o 10 proc., do blisko 954 mln zł, a Multimediów o 7 proc., do 567 mln zł. O ile poziom zysków UPC nie jest znany, to w przypadku Multimediów EBITDA (zysk operacyjny przed amortyzacją) urosła w rok o blisko 29 proc., do 300 mln zł (jej marża sięgnęła aż 53 proc., rentowności niespotykanej często w gospodarce), a czysty zysk wzrósł o blisko 30 proc., do 82,6 mln zł.