Reklama
Rozwiń

Wojna o muzykę w chmurze: Google Music kontra iTunes

Bitwa na serwisy muzyczne w chmurze: Google ma w środę uruchomić serwis Google Music, w poniedziałek zaś ruszyła nowa odsłona iTunes firmy Apple

Publikacja: 15.11.2011 14:55

Wojna o muzykę w chmurze: Google Music kontra iTunes

Foto: Fotorzepa

Zaostrza się rywalizacja gigantów na internetowym rynku muzycznym. W poniedziałek Apple zaprezentował nową wersję serwisu muzycznego iTunes, a wraz z nią usługę iTunes Match, która dopasowuje propozycje utworów ze sklepu Apple'a do biblioteki użytkownika. Tej premiery fani firmy spodziewali się już przed dwoma tygodniami, atmosfera była więc gorąca – w takim stopniu, że kilka godzin po uruchomieniu usługi padły serwery Apple i koncern musiał czasowo zawiesić działalność. Odpowiedzi Google'a można spodziewać się już w środę, kiedy to światło dzienne ma ujrzeć wyczekiwany serwis Google Music. Obie usługi działają w obrębie informatycznej chmury, czyli cloud computingu.

iTunes Match to rozszerzenie iCloud, usługi pozwalającej na wymianę kontaktów, kalendarzy, poczty czy programów pomiędzy wszystkimi urządzeniami Apple'a. Tym razem firma z logo jabłka postanowiła wyręczyć swoich klientów w poszukiwaniu ulubionych nagrań: iTunes Match skanuje twardy dysk komputera użytkownika pod kątem zgromadzonej tam muzyki i wynajduje te utwory, które nie zostały pobrane ze sklepu iTunes. Jeśli widnieją one w zasobach Apple'a, firma udostępni je klientowi w dobrej jakościowo wersji, w ramach rocznego abonamentu wynoszącego 24,99 dol. W ten sposób można napompować swoją muzyczną bibliotekę do objętości 25 tys. pozycji. Z usługi tej mogą na razie korzystać tylko mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. Apple nie ujawnił, kiedy i na jakich zasadach zamierza udostępnić iTunes Match w innych krajach.

Sceptycy uważają, że jest to dobry sposób na legalizację ton piracko ściągniętej z Internetu muzyki. Znawcy rynku zachodzą zaś w głowę, czy i w jaki sposób Apple'owi udało się nakłonić wytwórnie muzyczne do udzielenia zgody na takie działania.

Z podobnymi problemami boryka się Google. Podczas gdy w poniedziałek klienci szturmowali serwery iTunes, do Internetu wyciekły screenshoty nowego e-sklepu muzycznego Google Music, od dawna wyczekiwanego przez internautów. Eksperci spodziewają się, że firma ogłosi jego otwarcie podczas konferencji, która ma się odbyć w środę 16 listopada. Od maja trwają testy serwisu Music Beta by Google, który umożliwia darmowe przetrzymywanie w chmurze do 20 tys. utworów z własnej kolekcji. Muzykę tę można odtwarzać na własnym komputerze lub urządzeniach działających w oparciu o system Android, będący również produktem Google'a. Eksperci przypuszczają, że wykorzystanie wszystkich możliwości nowego systemu będzie możliwe tylko za pośrednictwem urządzeń z Androidem, co jest zrozumiałym zabiegiem ze strony firmy. W oficjalnej wersji Google Music prawdopodobnie zostanie udostępnione kupowanie i pobieranie piosenek w formacie MP3. Usługi te będą ściśle zintegrowane z serwisem społecznościowym Google+.

A co z prawami autorskimi do dystrybuowanych utworów? Według serwisu CNET gigantowi udało się porozumieć na ten temat z Universal Music Group, największą na świecie wytwórnią nagraniową. Nie wiadomo jeszcze, czym skończą się rozmowy z Sony Music Entertainment i Warner Music Group. Według nieoficjalnych informacji negocjacje z tym ostatnim przeciągają się, bo wytwórnia zażądała od każdego z użytkowników serwisu Google Music po 30 dol. rocznych opłat, a tymczasem gigant internetowy chce udostępnić część utworów za darmo.

Testowa wersja serwisu muzycznego Google musiała się obyć bez zgody koncernów muzycznych, podobnie jak działająca od marca usługa Amazon Cloud Drive, w ramach której największa księgarnia świata udostępnia w swojej chmurze 5 GB darmowej przestrzeni do przechowywania muzyki.

Zaostrza się rywalizacja gigantów na internetowym rynku muzycznym. W poniedziałek Apple zaprezentował nową wersję serwisu muzycznego iTunes, a wraz z nią usługę iTunes Match, która dopasowuje propozycje utworów ze sklepu Apple'a do biblioteki użytkownika. Tej premiery fani firmy spodziewali się już przed dwoma tygodniami, atmosfera była więc gorąca – w takim stopniu, że kilka godzin po uruchomieniu usługi padły serwery Apple i koncern musiał czasowo zawiesić działalność. Odpowiedzi Google'a można spodziewać się już w środę, kiedy to światło dzienne ma ujrzeć wyczekiwany serwis Google Music. Obie usługi działają w obrębie informatycznej chmury, czyli cloud computingu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji
Media
Właściciel TVN dzieli się na dwie części. Co z polską telewizją?