Nokia znowu dołuje – pokazują to ogłoszone w czwartek kwartalne wyniki finansowe fińskiego producenta telefonów komórkowych. Pogorszyła się też sprzedaż Intela, światowego lidera rynku procesorów do komputerów. Powód, przynajmniej częściowo, jest wspólny, a jest nim słabszy od spodziewanego popyt na nowy system operacyjny Microsoftu – Windows 8.
Nokia z Microsoftem zawarła mariaż w 2011 roku, kiedy to zdecydowała się postawić na smartfony wyposażone w system Windows Phone, jednocześnie zarzucając prace nad własnymi systemami Symbian i MeeGo. Wyposażone w system Microsoftu smartfony Nokia Lumia miały się stać czarnym koniem Nokii w wyścigu z konkurencją. Platforma Windows jednak z oporami zdobywa rynek mobilny – w pierwszym kwartale 2013 roku miała zaledwie 3,2 proc. udziału w nim.
W efekcie Nokia, mimo że jest największym producentem smartfonów z systemem Windows, w drugim kwartale tego roku sprzedała tylko 7,4 mln Lumii. Prognozy mówiły o sprzedaży na poziomie 8,1 mln sztuk. Zwykłe telefony komórkowe, których fiński producent rozprowadził 53,7 mln, nie są dochodowym biznesem, nic więc dziwnego, że przychody Nokii w drugim kwartale spadły o ponad 20 proc., do 5,7 mld euro, rok do roku. Zmniejszyła się natomiast strata, jaką firma poniosła: z 824 mln euro rok temu do 115 mln euro.
Pogorszyły się również wyniki Intela, największego na świecie dostawcy procesorów do komputerów PC. W drugim kwartale firma odnotowała przychody w wysokości 12,8 mld dol. – o 5 proc. niższe niż rok temu. Z kolei zysk netto, który wyniósł 2 mld dol., spadł o 29 proc., rok do roku. I tutaj przyczyna również tkwi w mniejszym niż spodziewany popycie na system Windows. Jego nowa wersja, Windows 8, która w październiku 2012 roku trafiła na rynek, miała rozruszać sprzedaż pecetów. To jej się jednak nie udało i branża ta już piąty raz z rzędu odnotowuje spadek – w drugim kwartale 2013 roku o 11 proc. Intel walczy o rynek smartfonów i tabletów, jednak nie ulega wątpliwości, że jego głównym i najbardziej dochodowym biznesem pozostają procesory do komputerów PC i od kondycji tego rynku będą zależne dalsze losy koncernu. – Nowa linia procesorów Intela i kolejna wersja oprogramowania Microsoft Windows 8 mogą nie wystarczyć, by ożywić rynek komputerów PC. Ta branża będzie nadal słabnąć – powiedział „Bloombergowi" Alex Gauna, analityk banku inwestycyjnego JMP Securities.
W momencie zamknięcia tego wydania „Rz" kurs Nokii spadał o 2,8 proc., a Intela – o 3,5 proc.