Reklama

A gdzie prawda? Ks. Seweryniak czyta Tokarczuk

Kiedy wykładowcy tacy jak Olga Tokarczuk zechcą przyjąć, że Bóg w tradycji judeochrześcijańskiej jest „philanthropos", miłującym i poszukującym człowieka?

Aktualizacja: 13.12.2020 15:57 Publikacja: 13.12.2020 00:01

A gdzie prawda? Ks. Seweryniak czyta Tokarczuk

Foto: Thomas Lohnes/Getty Images

Minął właśnie rok od wręczenia Nobla Oldze Tokarczuk. W związku z rocznicą pisarka ponownie oddała do rąk czytelników „Czułego narratora". Tym razem jednak jest to zbiór 12 wykładów, które wieńczy słynny wykład sztokholmski. 12 tekstów o pisaniu powieści i tworzeniu postaci literackich, o tym, że ważna jest praca tłumacza, jak powstawały „Księgi Jakubowe" i jaka jest rola czytania w życiu. Wykład na ten ostatni temat – „Palec w soli, czyli krótka historia mojego czytania" – to fascynująca opowieść o znaczeniu lektur w życiu noblistki, o niebywałej ich liczbie, lektur świetnie zapamiętanych i opisanych. Wyraźnie przy tym nostalgiczna Olga Tokarczuk ostrzega, że jeżeli między 9. a 16. rokiem życia nie zaznałeś „niemal erotycznej przyjemności" płynącej z lektury, to nie staniesz się już prawdziwym czytelnikiem. A gdzie indziej dodaje, że należy do ostatniego pokolenia, które czyta książki.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Literatura
Kalka z języka niemieckiego w komiksie o Kaczorze Donaldzie zirytowała polskich fanów
Literatura
Neapol widziany od kulis: nie tylko Ferrante, Saviano i Maradona
Literatura
Wybitna poetka Urszula Kozioł nie żyje. Napisała: „przemija życie jak noc: w okamgnieniu.”
Literatura
Dług za buty do koszykówki. O latach 90. i transformacji bez nostalgii
Literatura
Marcel Moss o swoich pisarskich tajemnicach. Prawie wszystkich...
Reklama
Reklama